powrót
wersja do druku
Wędrówka za Panem
Numer 6 - 2001
Spis treści Niewysłowiony Dar Boga Śladami Jezusa Przyjdź do Jezusa Nie zachwieję się Refleksje: Autorytet Dwa pokolenia Z kim rozmawiasz Instrukcja obsługi człowieka Dokąd zmierza świat Nasze Piśni: Naprzód Biblia mądrością narodów Wędrówka - najmłodszym Od czytelnika Prenumerata
powrót
wersja do druku
|
|
Kilka słów od czytelnika
Cześć Redakcjo Wędrówki!
Chciałem tylko dodać moje dwa zdania do Artykułu Piotra Kubica z ostatniej
Wędrówki. Oczywiście z większością się zgadzam z tym, co zostało powiedziane,
tylko jedna rzecz mi nie daje spokoju. "Tragedia". Na pewno to była
tragedia, nieszczęście, można znaleźć dużo słów na określenie tego zdarzenia,
ale czym jest to zdarzenie "jednorazowe" do Tragedii, która się codziennie
powtarza? Codziennie ginie na świecie 24 000 ludzi z głodu, z tego 3/4 to dzieci.
To jest tak, jakby nie tylko wieżowiec znikał z powierzchni Ziemi, ale cała
dzielnica dużego miasta i to codziennie. Lecz gazety o tym nie piszą i telewizja
nie mówi, ponieważ głodni umierają po cichu gdzieś tam w trzecim świecie, a
nie z szumem w stolicy finansowej świata... Czy to nie my (pierwszy Świat) zadajemy
codziennie ten cios tym ludziom...? [...]
Dlatego myślę ze trzeba mieć szacunek dla ludzi, którzy rezygnują z życia
tutaj na rzecz pomocy ludzi w 3 świecie, bo mało z nas jest do tego zdolnych.
Szczerze mówiąc sam bym też nie poszedł, ale są ludzie co zwalczają tę niesprawiedliwość,
są ludzie, którzy widzą tę niesprawiedliwość i niestety są też ci, którzy jej
nawet nie widzą albo nie chcą widzieć.
Pozdrawia zamyślony Irek Manzke
|
|
|