Izrael widziany z perspektywy roku 1880
Przywrócenie Żydów
do pierwotnego stanu
WatchTower, Marzec
1880, (R-83)
Korespondent pisze: "Jeśli chcielibyście znać bieżące wydarzenia,
obserwujcie Żyda". My obserwujemy Żydów z wielkim zainteresowaniem,
ale czynimy to zupełnie z innych powodów. Wielu ludzi interesuje się odbudową
Jeruzalemu oraz powrotem cielesnego Izraela do Palestyny, jako miejsca przeznaczonego
na zaprowadzenie obiecanego "Królestwa Bożego". Wielu też poważnie zastanawia
się nad pytaniem: "Czy narody świata, używające języka angielskiego nie są
częścią zagubionych dziesięciu pokoleń izraelskich? Oni dostrzegają podobieństwo
pomiędzy Anglią, Ameryką itd., a niektórymi proroctwami dotyczącymi Efraima
i Manassesa. Uważając, że te rzeczy tak się mają, oni popierają je niektórymi
świadectwami, wyglądającymi na możliwe do przyjęcia i my nie mamy zastrzeżeń
odnośnie takiego ich udowodnienia. Wierzymy, że w niedalekiej przyszłości cielesny
Izrael będzie uznany za najważniejszy naród na ziemi. "Ja stworzę z Jeruzalemu
wesele, a z jego ludu radość". "Stanie się w owych dniach, że dziesięciu mężów
ze wszystkich języków narodów odważy się i uchwyci się rąbka szaty jednego Judejczyka,
mówiąc: Pójdziemy z wami bo słyszeliśmy, że z wami jest Bóg" - Zach. 8:23.
Nie mamy również zastrzeżeń odnośnie przewidywań, że niektóre
proroctwa zdecydowanie wypełnią się w sposób literalny, ale jesteśmy przeciwni
lekceważeniu naszego prawa pierworodztwa w Chrystusie i twierdzeniu, że obietnica
Abrahamowa: "W tobie i w nasieniu twoim błogosławione będą wszystkie narody
ziemi", wypełni się tylko przez Izraelitów cielesnych. Nasienie cielesnego
Izraela nigdy nie będzie mogło wypełnić żadnej obietnicy, jedynie z wyjątkiem
niektórych części tej lub innych obietnic, odnoszących się do niego z powodów
naturalnych. Największa i chwalebna część obietnicy należy do nasienia, którym
jest Chrystus. "A jeśli jesteście Chrystusowi, tedy jesteście potomkami Abrahama,
dziedzicami według obietnicy" - Gal. 3:29. Zgodnie z nauką zawartą w obietnicy,
rozumiemy, że kiedy duchowe dzieci Abrahama zostaną ze świata wybrane i uwielbione,
cielesny Izrael stanie się głównym narzędziem, sprowadzającym błogosławieństwa
dla całej ludzkości. Obserwując Żydów, widzimy, jak Pan Bóg przygotowuje swoje
narzędzia do użytku. Przed zakończeniem się procesu odbudowy cielesnego Izraela
oczekujemy nadejścia naszej "przemiany" i przyobleczenia nas ciałem przeznaczonym
dla członków "chwalebnego Ciała Chrystusa", a to znaczy, że oczekujemy
ustanowienia "Królestwa Bożego". Kiedy to Królestwo zostanie zaprowadzone,
jego zewnętrznym przedstawicielstwem będzie Jeruzalem odbudowane na jego dawnych
wzgórzach, lecz Nowym Jeruzalemem jest "Oblubienica". To nowe miasto
rzeczywiście "rozciągnie swe panowanie nad królami ziemi". Podczas, gdy
królestwo cielesnego Izraela będzie widzialne, "królestwo wieczne będzie
niewidzialne". Królestwo Boże nie przychodzi dostrzegalnie, i nie będą mówić:
Oto tutaj jest, albo tam; oto bowiem Królestwo Boże jest pośród was - i "jeśli
kto się nie narodzi na nowo, nie może ujrzeć Królestwa Bożego, ani do niego
wejść".
Po ustanowieniu Królestwa Bożego "Prawo wyjdzie ze Syjonu
(góra lub duchowe królestwo), a Słowo Pańskie z Jeruzalemu". Zaiste,
nasze odkupienie uprzedzi odkupienie ich, zgodnie ze słowami Pana Jezusa, które
wypowiedział, rzucając przekleństwo na drzewo figowe (na ich naród): "A od
figowego drzewa uczcie się podobieństwa: Gdy gałąź jego mięknie i wypuszcza
liście, poznajcie, że blisko jest lato; tak samo i wy, gdy się to zacznie dziać,
wyprostujcie się i podnieście głowy swoje i radujcie się, wiedząc, że przybliża
się odkupienie wasze".
Dlatego też, utwierdzając się we wierze, iż "nasze wysokie
powołanie" już wkrótce się urzeczywistni, "obserwujemy Żyda". Poniżej
cytujemy niektóre fragmenty wypowiedzi na temat Żydów, zamieszczone w dziennikach
prasowych różnych krajów świata.
Żydowska gazeta "Jewish Chronicle" podaje:
"Może wydawać się zjawiskiem
niedorzecznym, że miliony rozproszonych po świecie Żydów, mieszkańców wszystkich
klimatów, mówiących wszystkimi językami i podlegających wszystkim rodzajom rządów,
jeśli są poddawani surowym doświadczeniom, z największą żarliwością ducha zwracają
się ku Wschodowi, wyrażając dla Ziemi Świętej swoje gorące uczucia szczerej
miłości, których długie wieki tułaczki nie zdołały z nich wykorzenić. Pod tym
i wielu innymi względami, umysły Żydów są ukształtowane w szczególny sposób.
Wszystkie inne narody skazane na wygnanie zapominały o kraju swego pochodzenia.
Kolonizując okręgi ziemi, oni zakładali różne państwowości, a swoje pochodzenie
rodowe podtrzymywali tylko przez znikomy dorobek językowo - obyczajowy. W narodzie
żydowskim nie ma takich sytuacji. Jako obywatele wszystkich krajów, Żydzi nadal
pozostają Żydami i zarówno przez każdego z nich, jak i przez nich wszystkich
płynie akord wzajemnego współczucia, który rozbrzmiewa pod dotknięciem fachowej
ręki muzyka."
Ta sama gazeta dalej podaje:
"Jak niemożliwą jest próba zmiany biegu wód Oceanu Atlantyckiego,
tak niemożliwe jest zatrzymanie tej porywającej fali."
Ogólną liczbę Żydów oblicza się na 36.000. Dwa lata temu, w samym
Jeruzalemie przybyło 13.000 osób i obecnie w Jeruzalemie mieszka 18.000 Żydów.
Sumę ofiar pieniężnych przeznaczonych na pomoc dla nich i napływających od Żydów
zamieszkałych w innych krajach świata ustalono na około 60.000 funtów ($300.000)
rocznie.
Gazeta "Scotch Record" podaje:
"Żydzi zawsze pałali nie dającą się określić miłością do ziemi
należącej do ich przodków. W obecnym czasie, ta ich niemożliwa do określenia
namiętność sprowadziła do Jeruzalemu tak wielki strumień emigracji, że niektórzy
Żydzi postanowili, aby go zatrzymać, udzielając jednak pomocy biedniejszym emigrantom,
przy odprawianiu ich do krajów, z których przybyli".
Na łamach znanej gazety "London
Journal" pojawiła się obecnie następująca wzmianka:
"Bynajmniej, nie byłoby złym załatwieniem spraw, aby Palestynę
i część Syrii objęli ludzie, którzy przez okres około 18 stuleci zachowali swoją
niezniszczalną narodowość, przy równoczesnym nauczeniu się kosmopolityzmu i
będący zarówno narodem europejskim jak i azjatyckim; azjatyckim - pod względem
swoich początków, a europejskim - pod względem swego wykształcenia. Może nie
jest to nieroztropnym posunięciem ze strony mocarstw europejskich, które zabiegają
o dopuszczenie tych wpływowych ludzi do zajęcia tak ważnego stanowiska, teraz,
kiedy nieunikniony rozkład sił tureckich wzywa do koniecznej zmiany rządu. Należałoby
unikać wszelkich utrudnień i zazdrości związanych z jakimkolwiek projektem wspólnego
opanowania kraju, gdyż Żyd, nie mając przynależności do żadnej narodowości,
równocześnie należy do wszystkich narodów. Żaden naród nie potrafił lepiej rozwiązać
tego problemu, który, przed wieloma laty, "musiał być kłopotem dla Syryjczyków."
W Księdze Jeremiasza, w Rozdziale 16:15 czytamy: " . . . i
sprowadzę ich spowrotem do ich ziemi, którą dałem ich ojcom".
Na ostatnim, ogólnym posiedzeniu członków "Wolnego Kościoła",
Dr. Moody Stuart przytoczył słowa wypowiedzi, pochodzącej od żydowskiej organizacji
w Anglii:
"Jeśli dobrą wolą Opatrzności
jest, żeby tam, wśród piętrzących się popiołów spustoszenia, pokrywających Palestynę,
zaświtała era chwały, która połączy Żydów w kolebce ich pochodzenia i ich religii,
to jej wypełnienie się nie mogło nastąpić pod bardziej szczęśliwym patronatem,
niż patronat Anglii (chociaż było nadmienione, że czas na to jeszcze nie przyszedł).
Oprócz wzmagającego się wśród Żydów pragnienia powrotu do ojczystej ziemi oraz
skądinąd przychodzących oznak starań przyspieszenia tam ich powrotu, innym ważnym
czynnikiem (według jego myślenia) była nadzieja, że objęcie przez Żydów ziemi
praojców przyczyni się do umocnienia pokoju na świecie."
W Księdze Izajasza 55:5 czytamy: "narody, które nie znały
ciebie, będą spiesznie podążać do ciebie ...".
Następny fragment artykułu przetłumaczony z dziennika "French
Newspaper" podaje następujące wiadomości:
"Sądząc z informacji pochodzących z możliwie pewnych źródeł,
Żydzi stopniowo odbierają posiadłości swojej rodowej ojczyzny. Osiemdziesiąt
lat temu Porta Otomańska udzieliła pozwolenia na zamieszkanie w Mieście Świętym
tylko trzystu Izraelitom. Czterdzieści lat temu, liczba Izraelitów wzrosła,
wiec wydzielono im pewną część miasta, którą nazwali według własnego uznania.
Ostatnie prawne ograniczenie usunięto dziesięć lat temu i od tego czasu, wykupując
w Jeruzalemie wszystką ziemię możliwą do kupna, Żydzi wybudowali całe ulice
domów mieszkalnych po zewnętrznej stronie ścian. Przybyło wiele synagog i szpitali
żydowskich. Żydzi niemieccy zgrupowani są w nie mniej, niż szesnastu organizacjach
charytatywnych, a w całym mieście można doliczyć się nawet dwudziestu ośmiu
ugrupowań żydowskich. Redagowane są dwa dzienniki. Szpital Rothschilda wraz
z innymi szpitalami żydowskimi może obsłużyć sześć tysięcy pacjentów rocznie.
Żyd z Wenecji wynałożył sumę 60.000 franków, dzięki której w Palestynie powstała
szkoła rolnicza. Baron Rothschild udzielając Turcji ostatniej pożyczki 200.000.000
zabrał całą Palestynę jako zabezpieczenie na udzieloną pożyczkę. Dzięki żydowskiej
emigracji w ostatnich dziesięciu latach, podwoiła się ilość mieszkańców Palestyny."
Jer. 32:41-44: "I będę się radował z nich, i dobrze im czynił;
na stałe osadzę ich w tej ziemi, z całego serca i z całej duszy. . . I nabywać
się będzie pole w tej ziemi, o której mówicie (...) Będą nabywać pola
za pieniądze, będą spisywać akta, pieczętować i potwierdzać przez świadków w
ziemi Beniamina i w okolicach Jeruzalemu, i w miastach judzkich, i w miastach
pogórza, i w miastach Szefeli, i w miastach Negebu, gdyż odmienię ich los -
mówi Pan".
Pan Bóg nie tylko rozpoczął sprowadzanie Żydów, ale również uczynił
przygotowania do przyjęcia ich i zapewnienia im wygodnych warunków życia po
przyjeździe. Według ostatnich informacji, rodzina Rothschildów wysłała do Jeruzalemu
60.000 dolarów, które zostały przeznaczone na wybudowanie dużego obiektu, w
którym mogliby się czasowo zatrzymywać nowo przybywający Żydzi, zanim otrzymają
swoje miejsce stałego zamieszkania. Jest to nowy dodatek do budynków już istniejących
i użytkowanych w tym samym celu.
Najświeższe informacje prasowe wymieniają nazwisko wybitnej osobistości
z Konstantynopola, pana Oliphanta, który zaproponował rządowi tureckiemu, aby
1.500.000 akrów urodzajnej ziemi, leżącej na wschodnim brzegu Jordanu oddać
w ręce przedsiębiorstwa kolonizacyjnego, w interesie którego będzie leżało zachęcanie
do osiedlania się na tych terenach Żydów z całego świata. W ten sposób otwierając
Żydom drogę powrotu do Palestyny, Pan Bóg zmusza ich do opuszczania innych krajów.
W ostatnich dziesięciu dniach, z upoważnienia cara, Kościół Rosyjski wydał nakaz
usuwania Żydów ze wszystkich okręgów tego wielkiego Imperium Carskiego, za wyjątkiem
okręgów należących do Polski. W lepszym zrozumieniu tej sytuacji może pomóc
nam znajomość faktu, że tamte tereny zamieszkuje prawie trzecia część całego
narodu żydowskiego.
tłum. s. Anna Żurek
powrót
do
góry
wersja do druku
|