Chrześcijańskie dziecko
Przykazanie z obietnicą
Carl Hagensick
"Czcij ojca swego i matkę,
to jest pierwsze przykazanie z obietnicą: aby ci się dobrze działo i abyś długo
żył na ziemi. A wy, ojcowie, nie pobudzajcie do gniewu dzieci swoich, lecz napominajcie
i wychowujcie je w karności, dla Pana" - Efezj. 6:2-4.
Mimo że dziecko wychowywane w rodzinie
chrześcijańskiej, nie może osobiście poświęcić się Bogu ze względu na swój
wiek, to jednak dla Stwórcy zajmuje ono szczególną pozycję: "Albowiem mąż
poganin uświęcony jest przez żonę i żona poganka uświęcona jest przez
wierzącego męża; inaczej dzieci wasze byłyby nieczyste, a tak są święte" -
1 Kor. 7:14.
Bez względu na wiek i
poziom dojrzałości dzieci mają swoje obowiązki. O jednym z nich wielokrotnie
wspomina apostoł Paweł: "Czcij ojca swego i matkę swoją". Jest to jedyne
przykazanie z dołączoną obietnicą: "Aby długo trwały twoje dni w ziemi,
którą Pan, Bóg twój, da tobie" - 2 Mojż. 20:12. Obietnica długich dni była
w istocie uwarunkowana przestrzeganiem wszystkich przepisów i praw (3 Mojż.
18:5), co lud jednogłośnie przyjął (2 Mojż. 24:3). Jednak właściwie
przyrzeczenie to jest częścią piątego przykazania. Boskie przykazania nie były
dane wyłącznie tym, którzy zgromadzeni byli pod Górą Synaj; były wiecznymi
zasadami, od których zależała ciągłość życia. Obowiązkiem rodziców było
przekazanie tych reguł kolejnym pokoleniom. Obowiązkiem dzieci zaś było wzięcie
ich pod uwagę i podporządkowanie się im, a następnie przekazanie ich swoim
następcom.
Miejsce tego przykazania jest bardzo właściwe, ponieważ
stanowi most pomiędzy pierwszymi czterema przykazaniami, związanymi z
obowiązkami człowieka wobec Boga i kolejnymi pięcioma, które dotyczą obowiązków
ludzi wobec siebie nawzajem. Zasada ta była także Boskim przykazaniem, dzięki
któremu zapewniona miała być ciągłość tego prawa na wieki.
Odpowiedzialność rodziców
Apostoł zna dziecięcą wątłość i podkreśla, że ojciec nie
powinien być dyktatorem Bożych zasad, ponieważ ryzykuje tym, że wzbudzi w
dzieciach gniew. Powinien w sposób dobrotliwy, życzliwy i pełen miłości wskazać
im właściwą drogę, ucząc poprzez dawanie odpowiedniego przykładu.
"Bojaźń Pana jest
początkiem poznania; głupcy gardzą mądrością i karnością. Synu mój, słuchaj
pouczenia swojego ojca i nie odrzucaj nauki swojej matki, bo one są pięknym
wieńcem na twojej głowie i naszyjnikiem na twojej szyi!" - Przyp. 1:7-9. Autorytet Boga ma swoje źródło w
wiedzy. Stwórca ma prawo ustanowić zasady dla istot przez siebie stworzonych.
Na rodzicach spoczywa odpowiedzialność przekazania tych reguł swoim dzieciom, a
obowiązkiem dzieci jest przyjąć je i przestrzegać, nie odrzucać ich mądrości.
Uwagi odnośnie rodzicielskich nauk porównane są do ozdoby,
wieńca, naszyjnika; przestrzeganie Bożych zasad istotnie daje owoc w postaci
szlachetnego charakteru. Tylko szlachetnie urodzeni mieli możliwość noszenia
tak pięknej biżuterii.
W podobny sposób św. Piotr
opisuje uległą żonę: "Ozdobą waszą niech nie będzie to, co zewnętrzne,
trefienie włosów, złote klejnoty lub strojne szaty, lecz ukryty wewnętrzny
człowiek z niezniszczalnym klejnotem łagodnego i cichego ducha, który jedynie
ma wartość przed Bogiem" - 1 Piotra 3:3,4. Św. Paweł zgadza się z tym
pisząc: "Podobnie kobiety powinny mieć ubiór przyzwoity, występować skromnie
i powściągliwie, a nie stroić się w kunsztowne sploty włosów ani w złoto czy w
perły, czy kosztowne szaty, lecz jak przystoi kobietom, które są prawdziwie
pobożne, zdobić się dobrymi uczynkami" - 1 Tym. 2:9,10.
Tymoteusz
Jednym z przykładów posłusznego chrześcijańskiego dziecka jest
Tymoteusz, który był tak drogi Pawłowi, że ten traktował go jak syna (1 Tym.
1:18). Niesamowite jest to, że Tymoteusz pochodził z już trzeciego pokolenia
chrześcijan: "Przywodzę sobie na pamięć nieobłudną wiarę twoją, która była
zadomowiona w babce twojej Loidzie i w matce twojej Eunice, a pewien jestem, że
i w tobie żyje" - 2 Tym. 1:5.
Tymoteusz poznawał Pismo Święte od dziecka: "I ponieważ od
dzieciństwa znasz Pisma święte, które cię mogą obdarzyć mądrością ku zbawieniu
przez wiarę w Jezusa Chrystusa" - 2 Tym. 3:15. Jest to tym bardziej
zaskakujące, że jego ojciec nie był ani Żydem, ani chrześcijaninem, ale Grekiem
(Dzieje Ap. 16:1). To wiele mówi o wierze zarówno Eunice, jak i Loidy; mimo że
żyły w społeczeństwie zdominowanym przez mężczyzn, to jednak na tyle silnie
wierzyły w swoje przekonania, że potrafiły je przekazać Tymoteuszowi.
Jest bardzo prawdopodobne, że Tymoteusz był początkowo
nauczany Pisma Świętego z perspektywy żydowskiej, wiedza ta jednak przydała mu
się, kiedy zaczął odkrywać piękno Ewangelii. W końcu jedyną Biblią, na której
mógł się opierać wczesny Kościół, był Stary Testament.
Dyscyplina
Od dzieci wychowywanych według Prawa Mojżeszowego oczekiwano
bezwzględnego posłuszeństwa, rodzicom zaś często przypomina ono o ich
obowiązkach: "Kto żałuje swojej rózgi, nienawidzi swojego syna, lecz kto go
kocha, karci go zawczasu" - Przyp. 13:24. "Głupota tkwi w sercu
młodzieńca, lecz rózga karności wypędza ją stamtąd" - Przyp. 22:15. "Rózga
i karcenie dają mądrość, lecz nieposłuszny chłopiec przynosi wstyd swojej
matce" - Przyp. 29:15. Należy
zwrócić uwagę na to, że wymienione wskazówki pochodzą od Salomona, syna, który
sam potrzebował rad i upomnień. Jest bardzo prawdopodobne, że pierwszych
dziewięć oraz ostatni rozdział Przypowieści Salomona zostały napisane przez
chcącą służyć krnąbrnemu synowi rodzicielską radą matkę, Batszebę. O tym, że
"go uczyła jego matka" (Przyp. 31:1) świadczy w szczególności rozdział 31.
Zawiera on przestrogę dla króla przed alkoholizmem (wersety od 4 do 7) i
przypomina o potrzebie kierowania się rozwagą przy wyborze żony (wersety od 10
do 31).
Dziecko miało z kolei
poddawać się dyscyplinie. Zważając na autorytet rodziców i karcącą rózgę
dziecko miało uniknąć znacznie surowszych doświadczeń. Młody człowiek, który
zdecydowanie podkreśla swoje prawa, będzie musiał żąć, co zasiał i
niejednokrotnie zmierzy się z o wiele trudniejszą koniecznością poprawy (Gal.
6:7). Jedną z przyczyn trudnych czasów, będącą wspólnym mianownikiem Wieku
Żydowskiego i Wieku Ewangelii, jest nieposłuszeństwo dzieci wobec rodziców
(Rzym 1:30 i 2 Tym. 3:2).
Posłuszeństwo
W Międzynarodowej
Standardowej Encyklopedii Biblijnej znajdujemy następujący zapis odnoszący się
do słowa "posłuszeństwo":
"W swym prostszym, starotestamentalnym znaczeniu słowo to
oznacza usłyszeć, słuchać, z odpowiednią czcią i wyrazem posłuszeństwa. W
Nowym Testamencie wyrażenie to nabiera nowego znaczenia, idącego w kierunku
uległości, podporządkowywania się osobie, której należne było posłuszeństwo.
Istnieje także inne znaczenie tego słowa, w jakim jest ono używane na kartach
Nowego Testamentu, a mianowicie perswazja."
Każde z tych odmian znaczeniowych nadaje posłuszeństwu inny
wydźwięk.
1. "Wysłuchanie" czy też "słuchanie" nie oznacza
wyłącznie, że pojmuje się otrzymane nauki, ale również że żyje się według nich:
"A bądźcie wykonawcami Słowa, a nie tylko słuchaczami, oszukującymi samych
siebie" - Jak. 1:22.
2. "Uległość" sugeruje
istnienie hierarchii, uznawania autorytetu starszej osoby. "Bo mąż jest
głową żony, jak Chrystus głową Kościoła, ciała, którego jest Zbawicielem" -
Efezj. 5:23. Podobnie i dzieci, okazując swe posłuszeństwo będą uznawać swych
rodziców za głowy rodziny.
3. Określenie "perswazja"
oddaje inny wymiar rozważanego tematu, a mianowicie, iż przyczyny władzy
rodzicielskiej powinny być starannie wyjaśnione, w celu uzyskania dobrowolnego
i rozumnego współdziałania, a nie jedynie powodowanego obawą posłuszeństwa pod
groźbą kary.
Szacunek
Czczenie ojca i matki
oznacza oddawanie im szacunku, a nie wyłącznie pozostawanie wobec nich
posłusznymi. Nawet jeżeli rodzice bywają niesprawiedliwi czy zachowują się
niegrzeczne, należy zachować wobec nich postawę pełną szacunku. Podobnie jak
apostoł Paweł uszanował urząd niesprawiedliwego arcykapłana (Dzieje Ap. 23:5),
tak dziecko, które poczuje się obrażone, powinno uszanować osobę rodzica. Nie
oznacza to, że maltretowanie fizyczne powinno być tolerowane; ojcowie i matki
wymagają szacunku dlatego, że pełnią funkcję rodzicielską.
Szacunek, którym dziecko
darzy rodziców, powinien rozciągać się na wszystkie starsze osoby. Biblia
upomina: "Przed siwą głową wstaniesz i będziesz szanował osobę starca; tak
okażesz swoją bojaźń Bożą; Jam jest Pan" - 3 Mojż. 19:32. Odnosi się to
szczególnie do osób posiadających autorytet, takich jak nauczyciele w szkole, w
kościele czy władze cywilne. Św. Paweł pisze: "Bądźcie posłuszni
przewodnikom waszym i bądźcie im ulegli; oni to bowiem czuwają nad duszami
waszymi i zdadzą z tego sprawę; niechże to czynią z radością, a nie ze
wzdychaniem, gdyż to wyszłoby wam na szkodę" - Hebr. 13:17.
Pomoc
Oddawanie czci ojcu i
matce oznacza również gotowość i chęć pomagania im. Pomoc ta nie oznacza
jedynie wywiązywanie się z obowiązków, ale w szczególności pomaganie wtedy,
kiedy nie jest się o to proszonym. Jezus był zachwycony, mogąc wykonać wolę
Ojca (Psalm 40:8); takie samo nastawienie powinny mieć wobec woli swych
rodziców wszystkie dzieci. Pomagać należy z ochotnej woli (patrz: 2 Kor. 8:12).
Rodzina jest drużyną, a drużyna odnosi największe sukcesy, kiedy każdy z jej
członków pracuje na rzecz zespołu na więcej niż jeden sposób. Zasada, iż "kto
nie chce pracować, niechaj też nie je" (2 Tes. 3:10) wydaje się niezwykle
trafna.
Chęć niesienia pomocy,
przyswojona w dzieciństwie, powinna być rozwijana w późniejszych latach.
Dziecko powinno zawsze być czułe na potrzeby innych, szczególnie wobec członków
rodziny. Król Dawid jest znakomitym przykładem, jak należy otaczać opieką
rodziców. Ukrywając się przed Saulem w jaskini Adullam, szukał bezpiecznego
schronienie dla swoich rodziców: "Ruszył tedy stamtąd Dawid do Mispy
Moabskiej i rzekł do króla Moabu: Niechże wolno będzie mojemu ojcu i mojej
matce zamieszkać u was, dopóki się nie dowiem, co Bóg uczyni ze mną! I umieścił
ich u króla moabskiego, i mieszkali u niego przez cały czas, dopóki Dawid był w
tej warowni" - 1 Sam. 22:3,4.
Podobnie Jezus, będąc na
krzyżu, zadbał o opieką dla swojej matki, powierzając ją swojemu przyjacielowi
i uczniowi - apostołowi Janowi (Jan 19:26). Poprzez cześć, szacunek i
posłuszeństwo dziecko chrześcijańskie może się najlepiej uczyć zasad Prawdy,
które nie tylko przygotowują je do dorosłego życia, ale również zostają
przekazane przyszłym pokoleniom. Wtedy spełni się obietnica, że "długo
trwały będą twoje dni w ziemi" - nawet po wieki.
Przedruk z czasopisma "The Herald of Christ
Kingdome" tłum. Przemysław Pietrzyk
powrót
do
góry
wersja do druku
|