Redakcja - Na
Straży - Wędrówka - The
Herald - Księgarnia i Czytelnia - Biblia
Gdańska - Strona główna - Szukaj
|
Numer 4 - 2001 Spis treści Bóg WszechwiedzącyCel życia człowieka Kilka spostrzeżeń w Izraelu Świat wrogiem dla chrześcijanina Przyjeżdżają tu aby płakać Pozdrowienia z Indii Miłość Wędrówka - najmłodszym powrót wersja do druku
|
Wędrówka - najmłodszym...
Syn szczęścia "Syn szczęścia", "Ukochany", "Syn po prawicy"
są to znaczenia imienia Beniamin. Imię takie nadał swojemu synowi Jakub pomimo
tego, że okoliczności urodzenia się dziecka nie były takie radosne. Po stracie najdroższego syna Jakub swoją miłość przelał na Benjamina, ostatnie dziecko, jakie urodziła mu Rachela. Dwadzieścia lat później rodzina Jakuba przeżywała nowe problemy. Na całej ziemi był głód, klęska ta nie ominęła również ziemii kananejskiej, w której mieszkał Jakub. Na szczęście dowiedział się on, że spichlerze egipskie pełne są zboża, które faraon sprzedaje potrzebującym. Gdy więc zapasy jedzenia były na wyczerpaniu, Jakub wyprawił swoich dziesięciu synów do Egiptu po żywność. W podróż tę nie puścił Benjamina, ponieważ bał się, że i jemu, tak jak Józefowi, może przydarzyć się coś złego. Po jakimś czasie bracia wrócili. Mieli zboże, a w worach na wierzchu znaleźli sakiewki z pieniędzmi, przeznaczonymi na zakup żywności. Głód im na razie nie groził, ale braci wróciło tylko dziewięciu. Opowiedzieli ojcu i Benjaminowi o szorstkim przyjęciu ich przez namiestnika Egiptu, o jego podejrzeniach, że są oni szpiegami, a co najgorsze, że dla udowodnienia ich niewinności namiestnik kazał im następnym razem przywieść najmłodszego brata, o którym mu opowiadali. Jako zakładnika zatrzymał przy sobie jednego z nich - Symeona. Jakub bardzo bolał nad brakiem drugiego syna i zapowiedział, że nie zgadza się na podróż Benjamina do Egiptu, bo nie przeżyje straty ukochanego syna. Niestety, nieurodzaj trwał nadal, zboże kończyło się i rodzinie Jakuba znowu zaczął zagrażać głód. Jedynym ratunkiem była następna wyprawa do Egiptu. Aby przekonać ojca, Juda swoim życiem gwarantował powrót Benjamina. Widząc beznadziejność sytuacji, Jakub zgodził się w końcu na wyjazd najmłodszego syna. Przed drogą pobłogosławił dzieci i dał im dary dla zarządcy egipskiego. W Egipcie Benjamin sam przekonał się o prawdziwości słów braci, którzy opowiadali o dziwnym zachowaniu się namiestnika. Gdy zobaczył on Benjamina, dopytywał się, czy to jest ten najmłodszy brat, a potem rzekł mu: "Bóg niech ci będzie miłościw, synu mój!" Później wypytywał ich o Jakuba i zaprosił na ucztę, którą spożywali przy osobnych stołach, bo dla Egipcjanina obrzydliwością jest jedzenie z Hebrajczykami. Mimo to namiestnik kazał służbie podawać im potrawy ze swojego stołu, przy czym część Benjamina była pięć razy większa od części jego braci. W drodze do domu zdarzył się dziwny wypadek ze srebrnym kubkiem należącym do namiestnika faraona. Przez całą powrotną drogę Benjamin zastanawiał się skąd to naczynie wzięło się w jego worze. Gdy stanęli ponownie przed namiestnikiem Juda prosił go, aby to jego obciążono winą za kradzież tak, aby Benjamin mógł wrócić do ojca, bo inaczej Jakub umrze z rozpaczy. Nieoczekiwanie zarządca kazał wyprowadzić wszystkich z komnaty, a gdy po pewnym czasie zostali ponownie wpuszczeni, namiestnik powiedział do nich: "Jam jest Józef, brat wasz, którego sprzedaliście do Egiptu, ale nie róbcie sobie wyrzutów, gdyż to Bóg wysłał mnie tutaj, aby zachować nas przy życiu w czasie głodu". W pierwszej chwili bracia zlękli się, ale później cieszyli się, że ich brat Józef żyje. Józef zaś rzucił się na szyję Benjamina i razem płakali, ściskając się. Później Józef wyprawił braci po ojca swego, Jakuba, dając im na drogę żywność i różne podarki, a we wszystkim wyróżniając Benjamina. W taki właśnie sposób, przez Benjamina, Pan Bóg przywrócił radość i szczęście w domu Jakuba. Benjamin był dobrym i posłusznym dzieckiem, przynoszącym pociechę swojemu ojcu, a taką postawę Pan Bóg zawsze nagradza.
Zagadka: -Kiedy i dlaczego Mojżesz zdjął obuwie? (2Moj. 3:1-6) - Kto kiedyś umył nogi uczniom Pana Jezusa? (Jan 13:1-16) - Kto mył nogi Pana Jezusa łzami? (Łuk. 7:36-50) - Kto obudził się i znalazł u swoich stóp kobietę? (Rut 3:1-18) - Komu i dlaczego nakazano otrzepać kurz ze stóp? (Łuk. 9:1-6)
Mówi się: naśladować, iść w ślady, chodzić po śladach. Pan Jezus prosił
|
||||||||||