Redakcja - Na Straży - Wędrówka - The Herald - Księgarnia i Czytelnia - Betania - Strona główna - Szukaj
 

powrót wersja do druku

The Herald
Zmiastun Królestwa Chrystusowego

Numer 5 - 2009


Spis treści

 Untitled Document

Na początku...

Serce pełne uwielbienia
Bóg oczekuje on nas zadowolenia, ponieważto On kieruje naszym życiem dla naszego dobra.

Wdzięczność za duchowe błogosławieństwo
Poznanie Boga, Jezus jako Orędownik, duchowa rodzina - to wielkie błogosławieństwa!

Ofiara pochwalna
Jezus pokazał nam, że poświęcenie sięto najwyższa forma uwielbienia Boga.

Instrumenty czci i chwały
Pismo Święte o instrumentach muzycznychmówi w ponad 200 miejscach.

Wyraz wdzięczności
Wdzięczność to wskaźnik czystości serca.

Psalmy i hymny dziękczynne
Śpiewanie pieśni powinno mieć na celu wzajemne zbudowanie i pocieszenie.

Pieśń uwielbienia
Studium Psalmu 145.

Myśli na Nowy Rok
Zastanówmy się pod koniec roku nad sposobem,w jaki wykorzystujemy nasze talenty.


powrót wersja do druku

 

 Untitled Document

Błogosławiony ponad miarę

Dziękczynienie za dary duchowe

Ani też nie służy mu się rękami ludzkimi, jak gdyby czego potrzebował, gdyż sam daje wszystkim życie i tchnienie, i wszystko - Dz. Ap. 17:25.

Zapis Dz. Ap. 17:25 dowodzi, że sam Bóg jest źródłem życia i tchnienia dla wszystkich ludzi i istot. Obdarza nas darami doczesnymi: pokarmem, napojami i odzieniem: "Bo tego wszystkiego poganie szukają; albowiem Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie" (Mat. 6:32). On daje nam doczesne błogosławieństwa, konieczne dla podtrzymania życia: "Abyście byli synami Ojca waszego, który jest w niebie, bo słońce jego wschodzi nad złymi i dobrymi i deszcz pada na sprawiedliwych i niesprawiedliwych" (Mat. 5:45).

Niektórym ludziom Bóg daje również błogosławieństwa duchowe: "Błogosławiony niech będzie Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa, który nas ubłogosławił w Chrystusie wszelkim duchowym błogosławieństwem niebios" (Efez. 1:3). "A myśmy otrzymali nie ducha świata, lecz Ducha, który jest z Boga, abyśmy wiedzieli, czym nas Bóg łaskawie obdarzył" (1 Kor. 2:12). "Ale człowiek zmysłowy nie przyjmuje tych rzeczy, które są z Ducha Bożego, bo są dlań głupstwem, i nie może ich poznać, gdyż należy je duchowo rozsądzać" (1 Kor. 2:14).

Apostoł Piotr otrzymał wspaniałe błogosławieństwo duchowe, gdy Bóg objawił mu wielką prawdę: "A odpowiadając Szymon Piotr rzekł: Tyś jest Chrystus, Syn Boga żywego. A Jezus odpowiadając, rzekł mu: Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jonasza, bo nie ciało i krew objawiły ci to, lecz Ojciec mój, który jest w niebie" (Mat. 16:16-17).

Niebiański Ojciec obdarza nas błogosławieństwem duchowym, aby w ten sposób mieć z nami szczególną społeczność. Mówi On nam: "I będę wam Ojcem, a wy będziecie mi synami i córkami, mówi Pan Wszechmogący" (2 Kor. 6:18). Apostoł Jan uczy nas, że każdy kto otrzymał od Boga duchowe błogosławieństwo jest dzieckiem Bożym (1 Jan 3:2). Odnosząc się do Izraela jak do dzieci, Bóg powiedział: "Lecz teraz - tak mówi Pan - który cię stworzył, Jakubie, i który cię ukształtował, Izraelu: Nie bój się, bo cię wykupiłem, nazwałem cię twoim imieniem - moim jesteś! Gdy będziesz przechodził przez wody, będę z tobą, a gdy przez rzeki, nie zaleją cię; gdy pójdziesz przez ogień, nie spłoniesz, a płomień nie spali cię" (Izaj. 43:1-2). Tak jak niegdyś Bóg troszczył się o ziemskie potrzeby dzieci Izraela, tak obecnie zaspokaja wszelkie nasze duchowe potrzeby. I za tę Jego opiekę, powinniśmy być wdzięczni.

Błogosławieństwo poznania "nieznanego Boga"

Pierwszym błogosławieństwem za które dziękujemy, jest możliwość poznania Boga, co nie jest dane wszystkim: "Przechodząc bowiem i oglądając wasze świętości, znalazłem też ołtarz, na którym napisano: Nieznanemu Bogu. Otóż to, co czcicie, nie znając, ja wam zwiastuję" (Dz. Ap. 17:23). Nasz niebieski Ojciec objawił nam siebie oraz swój wspaniały plan: "Albowiem nam objawił to Bóg przez Ducha; gdyż Duch bada wszystko, nawet głębokości Boże" (1 Kor. 2:10). Jezus powiedział: "Wam dane jest znać tajemnice Królestwa Niebios, ale tamtym nie jest dane. (...) Ale błogosławione oczy wasze, że widzą, i uszy wasze, że słyszą, bo zaprawdę powiadam wam: Wielu proroków i sprawiedliwych pragnęło ujrzeć to, co wy widzicie, a nie ujrzeli, i usłyszeć to, co wy słyszycie, a nie usłyszeli" (Mat. 13:11-17).

Mamy przywilej wiedzieć wiele rzeczy o Bogu. Wiem, że pragnie on mieć rodzinę: "Szymon opowiedział, jak to Bóg pierwszy zatroszczył się o to, aby spomiędzy pogan wybrać lud dla imienia swego" (Dz. Ap. 15:14). Wiemy również, że "ochotnego dawcę Bóg miłuje" (2 Kor. 9:7). Wiemy również, że "ukryty wewnętrzny człowiek z niezniszczalnym klejnotem łagodnego i cichego ducha, (...) jedynie ma wartość przed Bogiem" (1 Piotr. 3:4). Wiemy, że Bóg ma wspaniałe relacje ze swym Synem i ze wszystkimi swymi dziećmi (Mat. 3:17, Przyp. 8:30,31). Wiemy także, że planem Bożym jest wylanie swego ducha na wszystkich (Joel 2:28) oraz nauczenie wszystkich prawdy o sobie przez działanie Nowego Przymierza (Jerem. 31:33,34). Co ważniejsze, wiemy i to, że Bóg obdarza błogosławieństwem wszystkich, którzy są jego: "Albowiem Ja wiem, jakie myśli mam o was - mówi Pan - myśli o pokoju, a nie o niedoli, aby zgotować wam przyszłość i natchnąć nadzieją" (Jer. 29:11). "Przynieście całą dziesięcinę do spichlerza, aby był zapas w moim domu, i w ten sposób wystawcie mnie na próbę! - mówi Pan Zastępów - czy wam nie otworzę okien niebieskich i nie wyleję na was błogosławieństwa ponad miarę" (Mal. 3:10). Wiemy również, czego Bóg nienawidzi (Przyp. 6:16-19).

W jaki sposób okazujemy naszą wdzięczność za to wspaniałe błogosławieństwo poznania Boga? Powinniśmy być Jego przedstawicielami, broniącymi Jego imienia, głoszącymi Jego plan, cieszącymi się z poznania, jakim nas obdarzył: "Lecz kto chce się chlubić, niech się chlubi tym, że jest rozumny i wie o mnie, iż Ja, Pan, czynię miłosierdzie, prawo i sprawiedliwość na ziemi, gdyż w nich mam upodobanie - mówi Pan" (Jer. 9:23).

Jezus jako nasz Orędownik

Innym duchowym błogosławieństwem, za które jesteśmy wdzięczni, to posiadanie Jezusa jako Orędownika: "Dzieci moje, to wam piszę, abyście nie grzeszyli. A jeśliby kto zgrzeszył, mamy orędownika [Strong #3875] u Ojca, Jezusa Chrystusa, który jest sprawiedliwy" (1 Jan. 2:1).

Aby w pełni docenić znaczenie tej prawdy, rozważymy życie Mojżesza. Bóg miał z nim wyjątkową relację, podobną do tej, którą i nas darzy. Bóg tak pokierował wydarzeniami w jego życiu, że został on wielkim wyzwolicielem. My również przechodzimy podobne szkolenie. Bóg sprawił, że Mojżesz przebywał na pustyni, gdzie mógł rozwijać swój charakter. Podobnie obchodzi się i z nami. Bóg pokazał Mojżeszowi, jak wspaniała będzie przyszłość. Nam również daje podobny punkt widzenia, za pośrednictwem swego Słowa: "Gdy Pan widział, że podchodzi, aby zobaczyć, zawołał nań Bóg spośród krzewu i rzekł: Mojżeszu! Mojżeszu! A on odpowiedział: Oto jestem!" (2 Moj. 3:4). "Wzbudzę im proroka spośród ich braci, takiego jak ty. Włożę moje słowa w jego usta i będzie mówił do nich wszystko, co mu rozkażę" (5 Moj. 18:18). Mimo to, Mojżesz potknął się w czasie wydarzeń przy skale w Meriba; nie miał orędownika i nie uzyskał pozwolenia na wejście do obiecanej ziemi Kanaan. Apostoł Jakub napisał: "Dopuszczamy się bowiem wszyscy wielu uchybień; jeśli kto w mowie nie uchybia, ten jest mężem doskonałym, który i całe ciało może utrzymać na wodzy" (Jak. 3:2). Św. Paweł powiedział z kolei: "Wiemy bowiem, że zakon jest duchowy, ja zaś jestem cielesny, zaprzedany grzechowi (...) Nędzny ja człowiek! Któż mnie wybawi z tego ciała śmierci?" (Rzym. 7:14,24). W przeciwieństwie do Mojżesza, gdy się potykamy, mamy kogoś, kto stanie w naszym imieniu. Mamy orędownika, który współczuje naszym słabościom (Hebr. 4:15) i wstawia się za nami u naszego niebieskiego Ojca: "Przystąpmy tedy z ufną odwagą do tronu łaski, abyśmy dostąpili miłosierdzia i znaleźli łaskę ku pomocy w stosownej porze" (Hebr. 4:16). Możemy zademonstrować wdzięczność za tę wielka łaskę, jaką otrzymaliśmy od Boga, przez okazywanie współczucia, miłosierdzia i dobrości wszystkim dookoła nas, kiedykolwiek mamy taką sposobność: "Bądźcie jedni dla drugich uprzejmi, serdeczni, odpuszczając sobie wzajemnie, jak i wam Bóg odpuścił w Chrystusie" (Efez. 4:32).

Braterska społeczność

Trzecim błogosławieństwem duchowym jakie posiadamy, to możliwość wzajemnej społeczności. Apostoł Paweł uczy nas, w jaki sposób powinniśmy podchodzić do tego błogosławieństwa: "Tymczasem Bóg umieścił członki w ciele, każdy z nich tak, jak chciał. (...) Aby nie było w ciele rozdwojenia, lecz aby członki miały nawzajem o sobie jednakie staranie" (1 Kor. 12:18,25). Nie jest przypadkiem, że mieszkamy tam, gdzie mieszkamy i spotykamy się z tymi, z kim się spotykamy (Jan: 17:6, 20, 21). Nasz niebieski Ojciec wie, że na wąskiej drodze stawiamy czoła wielu trudnościom, w związku z czym zgromadził nas razem, abyśmy nawzajem dodawali sobie otuchy, posilali się wzajemnie i "nosili swe brzemiona" (Gal. 6:2).

"I baczmy jedni na drugich w celu pobudzenia się do miłości i dobrych uczynków, nie opuszczając wspólnych zebrań naszych, jak to jest u niektórych w zwyczaju, lecz dodając sobie otuchy, a to tym bardziej, im lepiej widzicie, że się ten dzień przybliża" (Hebr. 10:24-25). Naszemu niebieskiemu Ojcu podoba się, gdy jego dzieci spotykają się ze sobą: "O, jak dobrze i miło, gdy bracia w zgodzie mieszkają!" (Ps. 133:1). Napomina nas w ten oto sposób, za pośrednictwem apostoła Pawła: "Dążmy więc do tego, co służy ku pokojowi i ku wzajemnemu zbudowaniu" (Rzym. 14:19).

Zaleca On również: "Miłością braterską jedni drugich miłujcie, wyprzedzajcie się wzajemnie w okazywaniu szacunku, w gorliwości nie ustawając, płomienni duchem, Panu służcie, w nadziei radośni, w ucisku cierpliwi, w modlitwie wytrwali; wspierajcie świętych w potrzebach, okazujcie gościnność" (Rzym. 12:10-13). Jego poleceniem jest również i to: "Weselcie się z weselącymi się, płaczcie z płaczącymi" (Rzym. 12:15).

Możemy okazać naszą wdzięczność za to błogosławieństwo, dając posłuch napomnieniu apostoła Pawła: "Znosząc jedni drugich i przebaczając sobie nawzajem, jeśli kto ma powód do skargi przeciw komu: Jak Chrystus odpuścił wam, tak i wy" (Kol. 3:13). "I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie. Niechaj każdy baczy nie tylko na to, co jego, lecz i na to, co cudze" (Filip. 2:3-4). "Takiego bądźcie względem siebie usposobienia, jakie było w Chrystusie Jezusie" (Filip. 2:5).

Błogosławieństwo duchowe ponad miarę

Rozważywszy te duchowe błogosławieństwa - znajomość Ojca niebieskiego, posiadanie orędownika w osobie Jezusa Chrystusa oraz duchowej rodziny - możemy stwierdzić, jak obficie zostaliśmy pobłogosławieni. Apostoł Piotr w ten sposób wskazuje na przyczynę naszego powołania: "A w końcu: Bądźcie wszyscy jednomyślni, współczujący, braterscy, miłosierni, pokorni" (1 Piotr. 3:8). "Ale wy jesteście rodem wybranym, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem nabytym, abyście rozgłaszali cnoty tego, który was powołał z ciemności do cudownej swojej światłości" (1 Piotr. 2:9). "Przeto okażmy się wdzięcznymi, my, którzy otrzymujemy królestwo niewzruszone, i oddawajmy cześć Bogu tak, jak mu to miłe: z nabożnym szacunkiem i bojaźnią" (Hebr. 12:28).

Wysławiajmy Pana, od którego pochodzą wszelkie błogosławieństwa!

- Jerry Moore -




powrót do góry wersja do druku