Redakcja - Na Straży - Wędrówka - The Herald - Księgarnia i Czytelnia - Biblia Gdańska - Betania - Strona główna - Szukaj


Drukowanie Drukowanie
Drukuj Artykuł
Drukuj Cały Numer
Głos Boży.
1969 Numer 3.
Straż i Zwiastun Obecności Chrystusa
Biblioteka
 

Głos Boży

"Wielokrotnie i w wieloraki sposób przemawiał Bóg przed wiekami do ojców naszych przez usta proroków. A w tych czasach ostatecznych przemówił do nas przez usta Syna Swego; Jemu wszystko oddał w posiadanie i przez Niego stworzył świat." - Żyd. 1:1, 2. - Nowsze tłumaczenie

Miliony ludzi na całej ziemi wierzy w egzystencję Najwyższego, Inteligentnego Stworzyciela. W większości jest to wierzenie zamglone, uzasadnione przeważnie na Jego zadziwiających dziełach twórczych. Nie wielu obecnie żyjących ani tych co żyli w przeszłości odczuwało, że On wielki Stworzyciel kiedykolwiek mówił do nich; i faktycznie tego nie czynił, z wyjątkiem przez dzieła natury. Dawid napisał, że "niebiosa opowiadają chwałę Bożą a dzieło rąk Jego rozpostarcie oznajmuje." - Ps.19:2.

Jednak dzieła natury nie oznajmują zamysłów Bożych względem Jego stworzeń ludzkich. Ta informacja udzielana jest Jego sługom tu na ziemi przez narzędzia, które On w tym celu używał. Nasz tekst wyjaśnia, że w wiekach poprzedzających pierwsze przyjście Pana, Bóg przemawiał do "ojców" przez usta proroków, a od przyjścia Jezusa przemawiał przez Swego Syna. Głos Boży mówiący przez Jezusa oznajmia, ze Jego poselstwo miało być rozpowszechniane przez Jego apostołów, co oznacza, że głos Boży mówił także przez nich.

Tak więc, w Boskiej opatrzności, Jego poselstwo prawdy względem Jego planów i zamysłów, zostało nam objawione w księgach Starego i Nowego Testamentu, które nazywamy Pismem Świętem, albo Biblią. O tej kompilacji świętych ksiąg wyrażamy się też jako o Słowie Bożym. Ono jest Słowem Bożym mówionem Jego "głosem" przez proroków, przez naszego Pana Jezusa i przez apostołów. O tych co słyszą i zrozumiewają poselstwo tegoż Słowa może być mówione, że usłyszeli głos Boży.

Przez Mojżesza

Wielki sługa i prorok Pański, Mojżesz, pisząc dla nas pierwszą księgę Pisma świętego wykazał kiedy głos Boży był pierwszy raz słyszany przez Jego ludzkie stworzenia, a także rodzaj poselstwa jakie naonczas było ogłoszonej Po stworzeniu naszych pierwszych rodziców na Swoje wyobrażenie, Bóg im rzekł: "Rozradzajcie się, rozmnażajcie się i napełniajcie ziemię; i czyńcie ją sobie poddaną; i panujcie nad rybami morskiemi, nad ptactwem niebieskiem i nad wszelkim zwierzem, które się rusza po ziemi" - l Moj. 1:28.

Tu mamy głos Boży wyjaśniający, iż celem Jego, w stworzeniu człowieka było, aby ten napełnił ziemię swoim potomstwem i aby nad ziemią panowała To było poselstwem prostem i wyraźnem, które ci co usłyszeli, mogli łatwo zrozumieć i ocenić. Niektórzy wierzą, że pobyt człowieka na ziemi Jest tylko tymczasowy i że ostatecznie on będzie zabrany z ziemi do nieba, piekła albo czyśćca; lecz pogląd taki nie ma poparcia w Słowie Bożym.

"Nasadził też Bóg sad w Eden, na wschód słońca," a w sadzie tym były drzewa żywota i drzewo wiadomości dobrego i złego. Głos Boży słyszany był przez Adama względem tego drzewa. On był ostrzeżony aby "owocu z tego drzewa nie jadł, bo dnia, któregoby jadł, umrze." (1 Moj. 2:17). Tu znowu głos Boży był stanowczy i zrozumiały. Wykazał, że karą za nieposłuszeństwo Bogu była śmierć, tysiące lat później głos Boży przez apostoła Pawła powiedział: "Zapłatą za grzech jest śmierć." - Rzym. 6:23.

W ogrodzie Eden słyszany był jeszcze inny głos wypowiedziany przez "onego węża starego, który jest diabeł i szatana" (Obj. 20:2) i głos ten rzekł do matki Ewy: "Żadnym sposobem śmiercią nie pomrzecie" (l Moj. 3:4). Przez całe wieki znaczna większość rodzaju ludzkiego wszystkich religii wolała wierzyć, że istotnej śmierci nie ma. Nawet dziś często słyszy się wyrażenie "Człowiek nie umiera."

Gdy nasi pierwsi rodzice przekroczyli Boskie prawo znowu usłyszeli głos Boży mówiący do Adama: "Boś proch i w proch się obrócisz" (l Moj. 3:19). To potwierdziło przestrogę, iż zapłatą za grzech będzie śmierć. Twierdzonem jest, że orzeczenie "Boś proch i w proch się obrócisz," nie tyczy się duszy a jedynie ciała, jednak nie może być duszy bez ciała, więc gdy ludzkie ciało powraca do prochu, dusza, czyli dana istota, umarła. - Moj. 2:7; Ezech. 18:4.

Nie na próżno

Przestępstwo naszych pierwszych rodziców nie zepsuło zamysłu Stworzyciela względem Jego ludzkich stworzeń. Tysiące lat później prorok Izajasz napisał: "Tak mówi Pan, który stworzył niebiosa Ten Bóg, który utworzył ziemię i uczynił ją który ją utwierdził, nie na próżno stworzył ją, na mieszkanie utworzył ją" Izaj 45:18. Zbuntowanie się człowieka przeciwko Boskiemu prawu nie zniweczyło Boskiego zamysłu, bowiem, jak czytamy w wierszach 22 i 23 tego samego rozdziału, człowiek ma być zbawiony przez pojednanie z Bogiem. Czytamy, "Obejrzyjcie się na Mię, abyście zbawione były wszystkie kończyny ziemi bom Ja Bóg a niemasz żadnego więcej. Przysiągłem sam przez się; wyszło z ust Moich słowo sprawiedliwe, które się nie wróci: Że się Mnie kłaniać będzie wszelkie kolano i przysięgać każdy język."

W liście do Filipian 2:8-11, mówiąc o Jezusie i Jego udziale w Boskim planie, apostoł Paweł napisała "Postawą znaleziony jako człowiek, sam się poniżył, będąc posłusznym aż do śmierci, a to śmierci krzyżowej. Dlatego też Bóg nader Go wywyższył i darował Mu imię, które jest nad wszelkie imię; aby w imieniu Jezusowem wszelkie się kolano skłaniało, tych, którzy są na niebiesiech i tych, którzy są na ziemi i tych, którzy są pod ziemią; a wszelki język aby wyznawał, że Jezus Chrystus jest Panem ku chwale Boga Ojca." Jest wyraźnem, że używając tych słów, Paweł miał na uwadze wyżej przytoczone słowa zapisane u Izajasza 45:23 i wykazał, że pojednanie świata i zbawienie ludzkości przychodzą przez Chrystusa i Jego dzieło okupu.

W ten sposób głos Boży objawia, że śmierć przyszła na świat przez Adama a podniesienie z śmierci przyjdzie przez Chrystusa.} Św. Paweł zaznaczył to wyraźnie gdy napisała "Jako w Adamie wszyscy umierają, tak w Chrystusie wszyscy ożywieni będą" (l Kor. 15:21, 22) Wielu cytuje te teksty względem Jezusa i Jego dzieła okupu, lecz właściwe zrozumienie tych słów jest sprawą najważniejszą. Czy możemy powiedzieć, że wobec takiego zamieszania religijnego i różnych sprzecznych objaśnień Biblii, i my prawdziwie usłyszeliśmy głos Boży?

Abraham słyszał głos boży

Odpowiedź na to pytanie może być zauważona w Boskiej niezmienności. Bóg powiedział Abrahamowi, że zamiarem Jego było błogosławić wszystkie rodzaje ziemi (l Moj. 12:3; 18: 18; 22:15-18), Czy usłyszeliśmy i oceniliśmy to poselstwo? Czy Bóg objawił nam, że zamierza błogosławić wszystkie rodzaje ziemi, przez nasienie Abrahamowe? Jeżeli tak to usłyszeliśmy głos Boży, tak samo jak słyszał go Abraham.

Przeszło dwa tysiące lat później narodził się Jezusa Św. Paweł utożsamił Go z "nasieniem" Abrahamowym, a Jego narodzenie zostało ogłoszone przez Anioła jako radość wielka, która będzie wszystkiemu ludowi (Gal. 3:16; Łuk. 2:10). Od czasu kiedy Bóg dał ową obietnicę Abrahamowi aż do narodzenia Jezusa, Boski plan nie był uszczuplony. Słowo wszystkiemu było dominującym w poselstwie ogłoszonem Abrahamowi i powtórzone było pasterzom. Wszystkie rodzaje ziemi miały być ubłogosławione i radość wielka miała być udziałem "wszystkiemu ludowi."

Dwa Przyjścia

W Boskich obietnicach i proroctwach co do przyjścia Jezusa. Mesjasza, dla ubłogosławienia wszystkich, powiedziane jest o dwóch przyjściach. Pierwszy raz Jezus przyszedł aby świat odkupić Swoją śmiercią na Kalwarii natomiast błogosławienie wszystkich miało nastąpić w czasie Jego wtórej obecności. Św. Piotr określił to dzieło Chrystusowe w czasie Jego wtórej obecności jako "naprawienie wszystkich rzeczy" (Dzie. Ap. 3:19-21) Powiedział przy tym, że o tem naprawieniu wszechrzeczy, Bóg przepowiedział przez usta wszystkich Swoich proroków od wieków.

Przywrócenie wszystkiego co było stracone przez upadek naszych pierwszych rodziców, jest więc głównym tematem poselstwa ogłaszanego przez świętych proroków Bożych - przez których Bóg mówił do ojców Izraela. Czy wiemy o tych wielkich prawdach restytucyjnych, czy też poselstwo to spadło na uszy zatulone, o ile to tyczy się nas? Jezus, bez wątpienia, wiedział o tym. W jednej ze Swoich przypowieści powiedział, ze On przyszedł "aby zbawił to co było zginęło." - Mat. 18:11-14.

W przypowieści o owcach i kozłach Jezus powiedział, że klasa owiec - ci co nadawać się będą do wiecznego żywota w czasach restytucji - otrzymają królestwo przygotowane im od założenia świata (Mat. 25:34). Apostołowie też wiedzieli o onej chwalebnej perspektywie restytucji dla świata. Ap. Paweł wyjaśnił, że podczas panowania Chrystusa, śmierć będzie zniszczona (l Kor. 15:25, 26). Ap. Jan miał wizję tego co ma nastąpić dla ludzkości i powiedział, że śmierci więcej nie będzie i że łzy będą otarte. - Obj. 21:4.

Przez Syna

Nasz tekst oświadcza, że Bóg mówił do nas przez Swego Syna a Pan Jezus powiedział, że słowa, które On mówił nie były Jego ale Ojca (Jan 8:28; 12:49; 17:8). Jakie szczególniejsze poselstwo Jezus miał dla nasi Czego nauczał głos Boży mówiący przez Niego? Przypominamy sobie Pańską odpowiedź bogatemu młodzieńcowi, który zapytał Go, co musi czynić aby odziedziczyć żywot wieczny. Kiedy młodzieniec oświadczył, że czynił co tylko mógł aby zachować żydowski zakon, Jezus powiedział mu "Idź, sprzedaj majętność twoją i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie, a przyszedłszy, naśladuj Mię." A Opis Marka mówi: "Naśladuj Mię, wziąwszy krzyż." - Mat. 19:21; Mar. l0:21

Takim był głos Boży mówiący przez Jezusa wyjaśniając że kto w tym czasie chciałby zasłużyć na żywot wieczny, musi poświęcić swoje ziemskie posiadłości a wziąwszy krzyż swój naśladować Jezusa. To znaczy naśladować Go aż do śmierci.- Ap. Paweł wyjaśnia tę sprawę tymi słowy: "Proszę was, bracia, przez litości Boże, abyście stawiali ciała wasze ofiarą żywą, świętą, przyjemną Bogu, to jest rozumną służbę waszą" (Rzym. 12:1). Inne teksty Pisma św. wykazują, że nasze niedoskonałe ciała są przyjemne Bogu w tem, że stawiamy je ofiarą na podstawie wiary, ufni w zasłudze sprawiedliwości Chrystusowej, która przykrywa nasze niedoskonałości.

Skarby w Niebie

Jezus wyjaśnił, że ci co podjęli ten krok zupełnego poświęcenia się Bogu i pójdą wiernie śladami Pana, zapewnią sobie skarb w niebie. Była to nowa myśl dla apostołów Jezusowych. Głos Boży przez proroków mówił głównie o błogosławieństwach, czyli skarbach ziemskich. Dopiero od przyjścia Jezusa nadzieja niebiańska była wystawiona ludowi Bożemu.

Apostołowie, którzy słyszeli rozmowę Jezusa z owym bogatym młodzieńcem, byli zaniepokojeni do pewnego stopnia. Przez Piotra oni przypomnieli Jezusowi, że opuścili wszystko i poszli za Nim, tak właśnie jak On zalecił onemu młodzieńcowi; więc Piotr zapytał Pana: "Otośmy opuścili wszystko i poszliśmy za Tobą; cóż nam tedy za, to będzie?" (Mat. 19:27). Widocznem jest, że myśl o skarbie w niebie była im nowa. Chcieli mieć więcej objaśnienia i tego Jezus im łaskawie udzielił.

W wierszu następnym znajdujemy Pańską odpowiedź: "Zaprawdę powiadam wam, iż wy, którzyście Mię naśladowali, w odrodzeniu, gdy usiądzie Syn człowieczy na stolicy chwały swojej, usiądziecie i wy na dwunastu stolicach, sądząc dwanaście pokoleń Izraelskich." Tu Jezus wyjaśnił, że ich skarbem niebiańskim będzie ich wywyższenie do stanowiska królowania i sądzenia z Nim. Wiele orzeczeń Pisma Świętego odnosi się do tego. Ono świadczy, że ci co z Jezusem cierpią, będą też z Nim królować (Rzym. 8:17; 2 Tym. 2:11, 12). Ci będą też z Jezusem sądzić świat w przyszłym czasie "naprawienia wszystkich rzeczy." Jezus nie przeoczył tego zarysu Boskiego planu. - 1 Kor. 6:2.

Wierni naśladowcy Pana będą mieli udział z Nim w Jego królestwie. Jak On był wywyższony do Boskiej natury przy zmartwychwstaniu, tak będą Jego naśladowcy. Gdy jeszcze był ze Swymi uczniami, Jezus powiedział: "Idę abym wam przygotował miejsce - i przyjdę zasię i wezmę was do Siebie, abyście gdziem Ja jest, i wy byli" (Jan 14:3). Co za błoga społeczność to będzie, i o prawdziwości tego jesteśmy zapewnieni głosem Bożym wypowiedzianem przez usta Jego umiłowanego Syna.

Pociągnięci Przez Boga

Zachodzi pytanie: Kto może aspirować do tak wysokiego stanowiska w planie Bożym? Czy ta wielka nagroda wysokiego powołania w Chrystusie Jezusie jest dostępna wszystkim? W wielu miejscach Pisma Świętego powiedziane jest o tych, którzy zostali zaszczyceni usłyszeniem głosu Bożego, jako o "powołanych." Św. Piotr mówi o "Bogu wszelkiej łaski, który nas powołał do wiecznej chwały Swojej w Chrystusie Jezusie" (l Piotra 5:10);-a na innym miejscu Piotr napomina nas abyśmy to "powołanie i wybranie" nasze mocnem uczynili. - 2 Piotra 1:10.

Z licznych zastosowań słów "powołany" i "powołanie" jest widocznem, że nie wszyscy są zaproszeni do naśladowania Jezusa. Zaiste, w Boskiej opatrzności, apostołowie i pierwsi uczniowie Pana skierowani byli z Ewangelią ku północy i zachodowi raczej aniżeli ku wschodowi, tak że Ewangelia była mało znana w krajach azjatyckich. Jezus pokazał, że sprawa Boskiego powołania była nawet więcej dobrana niż to. On powiedział: "Żaden do Mnie przyjść nie może jeżeli go Ojciec Mój, który Mię posłał, nie pociągnie." - Jan 6:44.

To jest wiele mówiące orzeczenie. Ono znaczy, iż jeżeli byliśmy pociągnięci do Jezusa aby Go naśladować, to Bóg miał w tym coś do czynienia. Wierzymy, że ewangeliczna prawda o Chrystusie jest tym przewodem pociągającym, bowiem Ewangelia Chrystusowa "jest mocą Bożą ku zbawieniu" (Rzym. 1:16). Gdy prawda ewangeliczna jest ogłaszana, niektóre "nasienie" - jak powiedział Jezus w przypowieści o rozsiewcy - pada przy drodze, inne na ziemię opoczystą, inne między ciernie a niektóre pada na dobrą rolę, gdzie wzrasta i przynosi owoc. - Mat. 13:3-8.

Nie ulega wątpliwości, że Bóg nadzoruje doświadczeniami reprezentowanych w roli dobrej, aby przygotować serca i umysły do przyjęcia poselstwa. Jedynie Bóg wie co potrzeba, aby ktoś był przygotowanym do przyjęcia prawdy gdy ona jest mu przedstawiona. Jezus wyjaśnił, że bez Boskiego nadzoru w tej sprawie, żaden nie może przyjść do Niego w sposób zrozumiały, aby dostąpić łaski Bożej przygotowanej przez Niego.

To przyjście do Jezusa musi być z tym szczerym pragnieniem aby rozeznać i czynić Boską wolę. Jezus powiedział: "Nauka moja nie jestci moja, ale Tego, który Mię posłał (ona jest głosem Bożym). Jeżeliby kto chciał czynić wolę Jego, ten będzie umiał rozeznać, jeźli ta nauka jest z Boga, czy też Ja sam od siebie mówię" (Jan 7:16, 17). Boskie nauki wyrażone przez Jezusa są bardzo wyraźne względem stanowiska jakie Jezus zajmuje w Boskim planie. Logos stał się człowiekiem aby mógł złożyć Swoje ciało, Swoje człowieczeństwo, okupem za życie świata. Ci co są pociągani przez Boga zrozumieją to i będą radować się z tego zarządzenia okupu, który On przygotował dla nich i dla świata, przez dar Swego umiłowanego Syna.

Ap. Jan, który zapisał to wyżej przytoczone orzeczenie Pana, później napisał: "Przez to poznawajcie Ducha Bożego: Wszelki duch, który wyznaje, że Jezus Chrystus w ciele przyszedł, z Boga jest." (1 Jana 4:2). Krótko po śmierci apostołów przyszło wielkie odstępstwo od wiary w prawdy ewangeliczne. Stopniowo rozwinęła się nauka o trójcy. Według tej teorii, Jezus był w rzeczywistości Bogiem. Teoria ta kompletnie zniweczyła naukę o okupie, jak ona jest nauczana w Piśmie Świętym. Lecz pociągani przez Ojca wiedzą, że Jezus przyszedł w ciele i że to Swoje ciało dał na korzyść świata. Oni wiedzą, że przez Swoją śmierć Jezus stał się ubłaganiem za grzechy ich, a nie tylko za ich grzechy ale też za grzechy wszystkiego świata (7 Jana 2:2). Tak, ci według obietnicy Jezusowej, znają "naukę" względem Niego.

Słyszeli W Całym Wieku

W każdej generacji ery chrześcijańskiej byli tacy, którzy, na ile mogli w otaczających ich warunkach, trzymali się prawdy wypowiedzianej głosem Bożym przez Jego święte Słowo prawdy. Trudnością w średniowieczu było to, że mało kto posiadał Biblię. Ona była ukryta przed ludem w martwych językach. Mimo to, jak Jezus pokazał w przypowieści o pszenicy i kąkolu, zawsze było nieco pszenicy między kąkolem, chociaż była nierozpoznana i nieomal zaduszona przez błędy, zamieszania i prześladowania. - Mat. 13:24-30, 37, 43.

Obecnie gdy doszliśmy do końca wieku, gdy umiejętność wzrosła, lud Pański został szczególnie ubłogosławiony Biblią, różnymi tłumaczeniami i podręcznikami do Biblii a szczególnie "Wykładami Pisma Świętego," tak że głos Boży rozbrzmiewa przez Jego Słowo wyraźnie. Głos ten nie tylko objawił wspaniały plan zbawienia dla kościoła i dla świata, ale też rozjaśnił Boską wolę dla tych co pociągnięci przez Niego dochodzą do lepszej znajomości Boga i poświęcają swe życie na Jego służbę.

Przez Jezusa usłyszeli Boskie polecenie aby ogłaszać Ewangelię drugimi Wiedzą również, że mają z Jezusem cierpieć i umrzeć. Usłyszeli napomnienie, aby do swej wiary dodali różne przymioty charakteru, by tym sposobem uczynili swe powołanie i wybranie pewnem i otrzymali hojne wejście do wiecznego królestwa Pana jako królowie i kapłani z Jezusem.

Ci słyszą głos Boży mówiący przez Jezusa: "Bądź wierny aż do śmierci a dam ci koronę żywota" (0bj. 2:10). Słyszą też słowa: "Kto zwycięży, dam mu siedzieć z Sobą na stolicy Mojej, jakom i Ja zwyciężył i usiadłem z Ojcem Moim na stolicy Jego" (Obj. 3:21), a także: "Kto zwycięży i zachowa aż do końca uczynki Moje, dam mu zwierzchność nad poganami. I będzie ich rządził laską żelazną; jako statki garncarskie skruszeni będą, jakom i Ja wziął od Ojca Mego." - Obj. 2:26, 27.

Radujemy się bardzo z tej Boskiej obietnicy, że wszystkie rodzaje ziemi będą błogosławione podczas królestwa, w którym, jeśli będziemy wiernymi, będziemy żyć i królować z Chrystusem. Jak cudownym jest, że Boski plan zostanie dopełniony tak kompletnie! Nawet śmierć nie stanie w drodze, bo mamy zapewnienie o zmartwychwstaniu, tak kościoła, jak i świata.

Niechaj znajomość tych kosztownych prawd pobudza nas do wierności, abyśmy, słysząc głos Boży, byli zawsze czujnymi aby iść za jego przewodnictwem, bez względu coby to miało nas kosztować. A będzie to sprawą kosztowną, bo idących za Jezusem, ostatecznie głos ten doprowadzi do śmierci. Lecz radujemy się z tego, bo jedynie w ten sposób możemy stać się królami i kapłanami w Jego od dawna obiecanym królestwie mesjańskim.

"The Dawn"-III,1967.