Na Straży 2004/2/01, str. 46
Poprzedni artykuł
Wstecz

Od Redakcji

Budząca się do życia przyroda nieodmiennie jest przypomnieniem i jednym z namacalnych dowodów naszych oczekiwań i nadziei – zmartwychwstania i przywrócenia ludzkości do stanu społeczności ze swym Stwórcą. Kilka dni temu zasiadaliśmy do stołu Pańskiego obchodząc Pamiątkę. Pamiętajmy, że to święto nie jest tylko upamiętnieniem Pańskiej śmierci, ale również nieodłącznie wiąże się z Jego „chwalebnym zmartwychwstaniem”.

Apostoł Paweł w swym wspaniałym wykładzie na temat zmartwychwstania, zawartym w 1 Liście do Koryntian, kładzie mocny nacisk na fakt, że ta właśnie nauka należy do kluczowych dla prawdziwie wierzącego człowieka. Mimo to jednak, dla wielu jest nauką tak bardzo trudną do pojęcia. Przez tysiąclecia historii ludzkości obcujemy przecież na codzień ze śmiercią i umieraniem, jesteśmy świadkami trudnego położenia, w jakim aż dotąd tkwi ludzkość. Stąd też dla wielu chrześcijan nauka o zmartwychwstaniu jest „abstrakcją” i „mżonką”.

Jednak zmartwychwstanie Pana Jezusa Chrystusa, i Jego słowa: „byłem umarły, lecz oto żyję na wieki wieków” napełniają wielką radością i przekonaniem, że nadzieje i obietnice Bożego Słowa są prawdą, a wkrótce staną się również faktem. Bądźmy więc pełni ufności i nadziei, a w naszych sercach niech kwitną uczucia radości i pokoju.

(kn)


Następny artykuł
Wstecz   Do góry