Na Straży 2003/4/16, str. 166
Poprzedni artykuł
Wstecz

Echa z konwencji

Tarnów, 15 czerwca 2003

„Jako jeleń pragnie wód płynących, tak dusza moja pragnie Ciebie, Boże” – Psalm 42:2 (NP).

Podobne były pragnienia organizatorów i wielu uczestników konwencji w Tarnowie, aby przy pomocy Bożej w miłej braterskiej społeczności spotkać się z Panem i jak biblijna Maria, siedząc u Jego stóp, posłuchać przyjemnych słów żywota.

I dobry Bóg pobłogosławił te pragnienia. Przy pięknej, słonecznej pogodzie zgromadziło się około 700 osób – witając się z radością uśmiechem, uściskiem dłoni lub braterskim pocałunkiem.

Na sali witało nas pięknie wykonane hasło, o bardzo głębokiej treści: „Pokoju naśladujcie ze wszystkimi i świątobliwości, bez której żaden nie ogląda Pana” – Hebr. 12:14.

Konwencję rozpoczął i przewodniczył w niej br. Józef Sygnowski, który w krótkich, serdecznych słowach powitał braterstwo i zachęcił do słuchania oraz do korzystania z serdecznej, braterskiej społeczności w czasie przerw.

Budującymi wykładami usłużyło czterech braci, którzy często nawiązywali do hasła konwencji.

Pierwszym wykładem pt.: „Pokoju naśladujcie” usłużył br. Piotr Garbacz. Mówca zwrócił uwagę na ważność pokoju z Bogiem i ludźmi. Pokój taki ma być najpierw w naszych sercach, następnie w małżeństwach, w rodzinach, w zborach i w miarę możliwości w obcowaniu ze wszystkimi.

Następnie br. Piotr Krajcer usłużył wykładem pt.: „Miasto, które szukało pokoju”. Miastem tym był Gibeon (Joz. 9:3 i d.), którego mieszkańcy w obawie przed zagładą podstępem zawarli pokój z Izraelem. Brat mówił o tym, jakie były następstwa tego zdarzenia i jakie lekcje wynikają dla nas.

Wykład br. Waldemara Szymańskiego dotyczył naszego serca: „Gdzie jest skarb wasz, tam i serce wasze” (Mat. 6:21). Mówca zwrócił uwagę, jak wiele rzeczy lub osób może być naszymi „skarbami”, a dowodem na to są nasze rozmowy, rozmyślania, ilość poświęcanego czasu itd. Wiele skarbów ziemskich bywa zwodniczych, a najbardziej wartościowe są skarby niebieskie – wieczne.

W czwartym wykładzie br. Daniel Krawczyk nawiązał do drugiej części hasła konwencji: „Kto będzie oglądał Boga?”. Brat podkreślił, jak wielkim i wyjątkowym zaszczytem będzie dla niektórych z ludzi oglądanie Boga, a jednym z warunków jest świątobliwość – tak w sercu, jak i w całym chrześcijańskim życiu.

Wykłady były więc bardzo stosowne do czasu i potrzeb, gdyż wszyscy jesteśmy świadomi trudności tych ostatecznych czasów. Tym bardziej ważne jest, „abyśmy odrzekłszy się niepobożności i świeckich pożądliwości, trzeźwo, sprawiedliwie i pobożnie żyli na tym świecie, oczekując onej błogosławionej nadziei i objawienia chwały wielkiego Boga i Zbawiciela naszego Jezusa Chrystusa” – Tyt. 2:12 (BGd).

Życzeniem zgromadzonych było, aby ich uczucia braterskiej miłości oraz chrześcijańskie pozdrowienie i życzenia błogosławieństwa Bożego przekazać wszystkim Braterstwu i Czytelnikom „Na Straży”.

Z upoważnienia uczestników konwencji: br. M. Jakubowski

Andrychów, 22 czerwca 2003

„Miłość braterska niechaj trwa” – Hebr. 13:1.

Słowa Listu ap. Pawła do Hebrajczyków posłużyły za motto konwencji, którą zbór w Andrychowie zorganizował już po raz pięćdziesiąty na przestrzeni swojego ponad 80-letniego istnienia.

Błogosławieństwo Boże pozwoliło około siedmiuset uczestnikom naszej konwencji na przeżycie chwil radości ze słuchania Słowa Bożego oraz ze spotkania współbraci – tych najlepszych przyjaciół, z którymi możemy porozmawiać, wymienić poglądy w różnych kwestiach dotyczących zagadnień z Pisma Świętego. Są to wspaniałe chwile, które dają możliwość realizacji w praktyce tej najpiękniejszej idei chrześcijaństwa, jaką jest miłość.

W konwencji przewodniczyli bracia: Ireneusz Gierek i Andrzej Jończy. Pierwszym wykładem podzielił się z nami br. Paweł Suchanek, który swoje rozważania zatytułował: „Bóg mówi”. Mówi do nas różnymi sposobami. Objawienie Boże jest objawieniem światłości i prawdy. Brat przedstawił kilka postaci z Pisma Św., które słuchały, wierzyły i realizowały to, co Bóg do nich mówił. Zadał też pytanie, na które każdy z nas musi sobie odpowiedzieć: Czy realizujemy to, co Bóg mówi do nas?

Drugim wykładem – „Nie przekroczysz Jordanu” – usłużył br. Franciszek Olejarz, który na przykładzie Mojżesza oraz zboru w Efezie wskazał nam drogę postępowania w odniesieniu do naszych czasów. Zwrócił uwagę na to, że powinniśmy chodzić „starymi ścieżkami”, wypracowanymi przez naszych poprzedników.

Trzecim wykładem usłużył br. Daniel Iwaniak, który w temacie: „Gospodarowanie dobrami danymi od Boga” starał się wykazać, czego uczy Biblia, jeśli chodzi o działania związane z naszą pracą zarobkową. Przypomniał również o idei dzielenia się swymi dobrami ze współbraćmi.

Po przerwie obiadowej chór pod kierunkiem br. Michała Kubica oraz dzieci z miejscowego zboru przedstawiły program słowno-muzyczny sławiący imię Boże oraz to, co najważniejsze w naszych wzajemnych stosunkach braterskich – miłość.

Ostatnim wykładem, skierowanym do naszej chrześcijańskiej młodzieży, usłużył br. Michał Targosz. Udzielił młodym ludziom, ale nie tylko im, kilku cennych rad, jak postępować w różnych sytuacjach dnia codziennego, zachęcał również do wstąpienia na drogę, którą wskazał Jezus Chrystus.

Wszystko, co sprawia radość, co powoduje naszą mobilizację w służbie Bogu, szybko przemija i ponownie wracamy do trudów codzienności. Mamy jednak nadzieję, że czas, kiedy ta radość będzie naszym udziałem już na zawsze, jest coraz bliżej. Nasze rozstania ułatwia również świadomość, że mamy przed sobą jeszcze kilka takich spotkań braterskich w tym roku. Chwile spędzone na uczcie duchowej w Andrychowie pozostaną w naszej pamięci, a uwieńczeniem tej społeczności niech będzie notatka, którą zamieszczamy w czasopiśmie „Na Straży” zgodnie z życzeniem uczestników konwencji.

W imieniu uczestników br. Andrzej Jończy


Następny artykuł
Wstecz   Do góry