Na Straży 1998/4/19, str. 160
Poprzedni artykuł
Wstecz

ECHA KONWENCJI

ANDRYCHÓW 17 maja 1998

„Mówi Pan Zastępów: Prawdę i Pokój miłujcie.” Te słowa wyjęte z proroctwa Zachariasza 8:19 stanowiły myśl przewodnią uczty duchowej, która odbyła się w Andrychowie 17 maja br. Na rozpoczęcie sezonu konwencyjnego, pomimo niezbyt sprzyjającej pogody, do sali tutejszego Domu Kultury przybyło około 700 osób. Z radością dzielimy się otrzymanymi błogosławieństwami Bożymi jakich doznaliśmy. Atmosfera duchowa była wspaniała i rozgrzała nasze serca i umysły po przerwie zimowej.

Do drogich nam Braci i Sióstr oraz do naszej młodzieży przemówiło 5 braci.

Pierwszym wykładem usłużył br. P. Dąbek na temat „Słowo ciałem się stało”. Za podstawę tematu brat użył słów z Ewangelii św. Jana 1:1-3. Brat ten w sposób obszerny i szczegółowy na podstawie Pisma Świętego przedstawił „Słowo”, którym to był nasz Pan Jezus Chrystus i w nim została objawiona chwała Boża.

Następnym mówcą był br. A. Kubic, który podzielił się tematem „Tyś jest Piotr” (Mat. 16:13-19). Piotr mimo, że był prostym rybakiem, jako pierwszy z ludzi zrozumiał, że ten Jezus – syn cieśli, jest Chrystusem Synem Boga Żywego. To wyznanie Piotra miało wielkie znaczenie. On jako pierwszy przyjął Jezusa jako Pomazańca i stał się pierwszym kamieniem wspaniałej budowli jaką jest Kościół Chrystusowy.

Trzecim mówcą był br. P. Krajcer, który usłużył tematem „I stała się bitwa na niebie”. Temat ten był oparty na Księdze Objawienia 12:7,10. Już 6 tys. lat trwa walka pomiędzy złem a dobrem. Szatan wraz ze swoimi aniołami prowadzi tę straszną i zaciekłą bitwę, ale dobro zwycięży, Chrystus zatriumfuje.

Czwartym tematem podzielił się br. M. Targosz a motyw przewodni wykładu zaczerpnął z bajki „O rybaku i złotej rybce”. Brat porównał nasze cielesne, ziemskie życzenia, które nieraz zanosimy do Boga, a Bóg pomimo naszych usilnych próśb i modlitw ich nie spełnia, do pewnych mechanizmów rządzących ludzkim wnętrzem opisanych w tej właśnie bajce. Często chrześcijanin zapomina o słowach naszego Pana „Nie wiecie o co prosicie”.

Piątym, ostatnim wykładem usłużył br. J. Ciechanowski. Porównał życie chrześcijanina do życia sportowca wskazując na wiele wspólnych niezbędnych cech do których należy zaliczyć: samozaparcie, upór, walkę z samym sobą. Całe życie musi być podporządkowane jednemu głównemu celowi, który prowadzi do zwycięstwa. Podczas zmagań należy poznać przeciwnika i zastosować odpowiednią taktykę, która pozwoli wygrać pojedynek. Bardzo często prowadzi się walkę z samym sobą i wtedy tak potrzebnym dla nas dopingiem jest Słowo Boże, które daje nam tak wiele cennych wskazówek i zagrzewa nasze serca do dalszych zmagań.

W czasie trwania konwencji, po pierwszym wykładzie aż do przerwy obiadowej, zorganizowano dla dzieci i młodzieży szkółkę, którą prowadzili bracia zajmujący się pracą z młodzieżą. Błogosławiony czas szybko minął. Jesteśmy wdzięczni naszemu Stwórcy za tą oazę duchową, za obfitość i różnorodność pokarmu duchowego, jak również za serdeczność braterskiej społeczności. Pieśnią i wspólną Modlitwą Pańską oddaliśmy cześć i chwałę naszemu Stwórcy. Życzeniem wszystkich uczestników było aby podzielić się otrzymanymi błogosławieństwami z czytelnikami „Na Straży” – co z radością czynimy.

Za uczestników – br. Edward Pilch

Tarnów 28 czerwiec 1998

Opatrzność Pańska po raz trzeci z kolei pozwoliła nam spotkać się w Tarnowie, w Hali Sportowej przy ul. Gumniska 28. Około 700 uczestników przybyłych z różnych stron kraju przywitał krótkimi słowami br. Henryk Szarkowicz. Wolą organizatorów było, aby temu zgromadzeniu przewodniczył br. Zdzisław Kołacz. Braterską społeczność rozpoczęto śpiewem na chwałę Stwórcy i modlitwą o błogosławieństwo. Przewodnim tekstem z Biblii, jako hasłem konwencji, były słowa z listu Judy 21: „Zachowajcie samych siebie w miłości Bożej”.

Do pierwszego wykładu został powołany br. Daniel Krawczyk. Mottem rozważań były słowa z Listu ap. Pawła do Tytusa 2:1 – „Ty mów, co jest zdrową nauką”. Brat zwrócił uwagę na potrzebę trzeźwości umysłu, aby umieć rozpoznać i rozróżnić prawdę od błędu oraz podał liczne cytaty Pisma Świętego stanowiące zdrową naukę, która dopomaga do statecznego trwania przy Panu.

Brat Waldemar Szymański służył wykładem na temat „Kościół Boga żywego” – 1 Kor. 3:16. Brat wspomniał, że wśród chrześcijan są różne zrozumienia spraw dotyczących wyboru Kościoła. Biblia uczy, że Kościół Boży stanowią jedynie wybrani powoływani ze wszystkich narodów, są oni na tej ziemi pielgrzymami, ściśle spojeni duchem ze swym Panem, który jest ich „Głową”, a ich wyłącznym celem jest naśladowanie Chrystusa.

Trzecią lekcją było sympozjum, w którym wzięło udział trzech braci: Brat Piotr Krajcer, br. Stanisław Sławiński i br. Paweł Suchanek. Poruszyli oni tematy: „Bieg chrześcijanina”, „Jego walka” i „Życie w umartwianiu ciała”. Są to trzy główne elementy, które należy stosować od poświęcenia aż do śmierci, czyli od startu do mety, aby otrzymać koronę żywota, którą Bóg obiecał wszystkim wiernym naśladowcom Chrystusa.

Czwartym i kończącym konwencję tematem usłużył br. Jan Litkowicz. Podstawą rozważań były słowa z Ewangelii Jana 1:35-39 „Nauczycielu, gdzie mieszkasz? Pójdźcie, oglądajcie”. Został podkreślony duch uczniostwa skłaniający wierzących ludzi do pilnego zainteresowania się Zbawicielem i Jego dziełem odkupienia. – Tylko taki sposób postępowania pozwoli wiernemu Kościołowi znaleźć się tam, gdzie Pan mieszka, w Jego chwale wiecznego szczęścia, radości i pokoju.

Konwencja została zorganizowana przy współpracy braterstwa z kilku zborów: w Pleśnej, Krośnie, Jaśle, Tarnowie i Łękach Dolnych. Jesteśmy wdzięczni Bogu Najwyższemu, że z łaski swojej pozwala nam spotykać się przy Jego dobrym Słowie i budować się w najświętszej wierze Pana naszego, Jezusa Chrystusa. Wyrażamy też wdzięczność naszemu miłemu Braterstwu za umożliwienie nam skorzystania ze wspaniałych duchowych przywilejów, jak też za obfitą gościnę „chleba powszedniego”, którym tak uprzejmie raczyły nas usługujące siostry. Będziemy Braterstwo przy Was w modlitwie, aby ten przyjemny trud zaowocował dla Was błogosławieństwem i oceną Pańską, a dla nas – abyśmy zachowali siebie w miłości Bożej.

Z upoważnienia uczestników – Roman Rorata

Chełm, 12 lipca 1998

Podobnie jak w poprzednich latach, tak i w tym roku w sali kina „Zorza”, w Chełmie, na jednodniowym nabożeństwie zgromadziło się ok. 350 osób, głównie z terenu wschodniej Polski. Była to już piąta konwencja zorganizowana w tym mieście. Organizatorzy, braterstwo z Chełma i Chojna Nowego dołożyli – jak zwykle – wszelkich starań, aby ugościć wszystkich przybyłych.

Myślą przewodnią spotkania były słowa zapisane w Ewangelii Łukasza 2:14: „Chwała Bogu na wysokościach!”.

Pierwszym wykładem na temat: „Podnieście sztandar nad ludami” (Izaj. 62:10) usłużył br. Roman Rorata. Podkreślił on, że Biblia, św. Boża Księga stanowi dla ludzi wiary najwspanialszy sztandar, na którym widnieje godło krzyża – symbol odkupieńczej ofiary Jezusa Chrystusa, największe wiekopomne dzieło dokonane na Golgocie. Powinniśmy podnosić ten sztandar do narodów i doceniać Boską miłość okazaną nam w Chrystusie. To one bowiem sprawiają, że nasze życie stopniowo się zmienia. Brat Roman wykazał tę prostą zależność na podstawie Pisma Świętego.

Z kolei brat Aleksander Lipka w wykładzie zatytułowanym: „Ale gdy przyjdzie Syn człowieczy, izali znajdzie wiarę na ziemi?” (Łuk. 18:8) , podjął próbę szerszego spojrzenia na zagadnienie wiary. Okazuje się, że każdy człowiek, nawet ateista, w coś wierzy. Posługując się cytatami z Pisma Świętego brat dowodził, że wiara może być słaba lub mocna, obłudna bądź nieobłudna, żywa albo martwa. Przykłady z życia Abrahama i Ijoba świadczą o tym, że przez próby i doświadczenia Pan Bóg doświadcza wiarę człowieka.

Podstawą kolejnych rozważań, które nosiły tytuł: „Pokój Boży”, były słowa Pana Jezusa zapisane w Ew. Jana 14:27. W swoim wystąpieniu brat Henryk Głąb zdefiniował pojęcie pokoju Bożego i na tej podstawie wykazał następnie różnicę pomiędzy pokojem Bożym a pokojem obiecanym przez świat. Przytaczając wersety Słowa Bożego przeanalizował rolę pokoju i przedstawił siłę wiary w życiu człowieka.

Ostatnim wykładem usłużył brat Paweł Dąbek. W swoim przemówieniu analizował fragment z Księgi Objawienia 3:17-19. Mówił o znikomości bogactwa w naszym codziennym życiu. Okazuje się, że bez względu na naszą sytuację materialną bardzo często potrzebujemy pomocy od innych ludzi, od zboru i naszych rodzin. Z drugiej strony jednak musimy pamiętać, że lepszą rzeczą jest dawać aniżeli brać.

Chwała Bogu na wysokościach za wiarę, nadzieję i największy dar niebios, Pana naszego, Jezusa Chrystusa!

Dziękując Bogu za lekcje płynące z Jego Słów, z nadzieją na spotkanie w przyszłym roku, zakończyliśmy chwile bratniej społeczności w Chełmie – pieśnią „Zostań z Bogiem, aż się zejdziem znów” i wspólną modlitwą.

Waldemar Szymański

Budziarze 18-19lipiec 1998

„5łuchajcie tego, co mówi Pan” – słowa proroka towarzyszyły braciom i siostrom

oraz licznie zgromadzonej młodzieży na dwudniowej konwencji w Budziarzach. Budziarze – oaza ciszy, spokoju – to idealne miejsce, aby posłuchać słów płynących od Pana. Stwórca poprzez usta braci usługujących miał nam wiele do powiedzenia. Kochani Braterstwo, czy uważnie słuchaliśmy?

Pierwszego dnia służyło pięciu braci. Pieszym wykładem podzielił się z nami brat Daniel Krawczyk. Postawę rozważań stanowił werset: 2 Tym. 2:l5. Brat zachęcał nas do prawidłowego rozważania Słowa Bożego, gdyż jest to warunek, aby móc stawić się przed Panem doświadczonym robotnikiem. Podkreślił istotę i cel badania Biblii oraz grożące niebezpieczeństwa, płynące z niewłaściwego nastawienia badających.

Następnie swymi przemyśleniami podzielił się z nami brat Edward Pietrzyk, który rozważania swe oparł na wizji Nowego Jeruzalem, przedstawionej przez apostoła Jana w Apokalipsie. Brat Edward odpowiedział na wiele pytań odnoszących się do obrazu miasta, wskazując jednocześnie na płynące z niego błogosławieństwa dla rodzaju ludzkiego.

Kolejne rozważanie, tuż przed przerwą obiadową, zachęcało słuchaczy do siania i żęcia. Swymi myślami podzielił się brat Zdzisław Kołacz, który szczególny nacisk położył na plon, jaki przynosi każda myśl, słowo, czyn, spojrzenie, itp.

„Krok po kroku w kierunku zbawienia i miłosiernego Boga” to temat wykładu brata Pawła Suchanka. Rozmyślaniom służyły słowa apostoła Pawła: Efezj.3:14-19. Brat przedstawił zarys Planu Bożego, dotyczącego zbawienia wszystkich ludzi, począwszy od kary za grzech aż do Sądu Bożego. Podkreślone zostało przede wszystkim miłosierdzie Pana, który jakże wiele przygotował dla wiernych.

Ostatnie sobotnie nabożeństwo posiadało szczególny wymiar, dostarczając zebranym wiele wzruszeń. Oto chęć wstąpienia na wąską drogę zgłosiło czterech braci i pięć sióstr. Tematem okolicznościowym usłużył brat Jan Kopak. Wszyscy przeżyliśmy te chwile szczególnie, wspominając nasze poświęcenie i drogę do Pana. Chrzest był doskonałym ukoronowaniem pierwszego dnia konwencji.

W niedzielę nabożeństwo rozpoczęło się o godzinie 9:00. Pierwszym wykładem o największym przykazaniu usłużył brat Piotr Krajcer. Podstawą tematu był fragment z Ew. Mateusza 22:37-38, w którym Jezus wskazuje przede wszystkim na miłość ku naszemu Stwórcy. Aby miłować naszego Boga, musimy być świadomi, kim On jest, jakie jest Jego imię, Istota. Otrzymaliśmy również ostrzeżenie, jak łatwo jest przestąpić to przykazanie, oddając cześć innym istotom, dobrom materialnym, itp.

Brat Ryszard Damian zatytułował swój temat „Siedem błogosławieństw Apokalipsy”. Na kartach Biblii odnajdziemy wiele błogosławieństw. Brat wspomniał na te, które są zamieszczone w ostatniej księdze Pisma Świętego. Pamiętajmy na słowa Salomona: „Błogosławieństwo Pańskie ubogaca, a nie przynosi utrapienia” – Przyp. Sal. 10:22.

Następnie swoje rozważania na temat zdrady przedstawił brat Michał Targosz. Jakże złowrogo to słowo brzmi w ustach ludzkich? Nikt z nas nie chciałby przecież zostać określony mianem zdrajcy. Brat przede wszystkim przestrzegł nas przed duchową zdradą naszego największego przyjaciela, jakim jest Jezus.

Ostatnim wykładem usłużył brat Jan Knop, który zaczerpnął temat ze słów apostoła Pawła: Żyd.10:19 – „Mając tedy, bracia! wolność, wnijść do świątnicy przez krew Jezusową ...”. Brat przedstawił drogę do owej świątnicy oraz wskazał na błogosławieństwa, które są w niej zawarte.

Uczta duchowa w Budziarzach zakończyła się. Bracie, Siostro, czy wynieśliście z niej coś dla siebie? Na to pytanie każdy sponad 1100 uczestników winien odpowiedzieć sam, w swoim sercu. Organizatorzy konwencji uczynili wszystko, aby spotkanie u zdroju Słowa Bożego było owocne. Dzięki niech będą Bogu Najwyższemu za spotkanie w Budziarzach. Słowa wdzięczności należą się wszystkim, którzy wnosili do społeczności swoją pracę, zaangażowanie: smaczne posiłki przygotowywane od wczesnych godzin porannych, świeże owoce podarowane pierwszego dnia konwencji i wiele innych anonimowych gestów, czasem drobniejszych, czasem większych, ale pochodzących z głębokości duszy, pozwoliły one uczestnikom odpocząć przy słuchaniu słów Pana.

Z upoważnienia organizatorów br. Adam Kubic


Następny artykuł
Wstecz   Do góry