powrót

 Dzieje Apostolskie 3 rozdział

Aby ułatwić Wam studiowanie z nami, zamieszczamy pełny tekst drugiego rozdziału (według tłumaczenia Biblii Gdańskiej).
     Przypominamy, że w naszym studium zamieszczamy wypowiedzi dwóch braci - Benjamina Pogody oraz Daniela Kalety. Potraktujcie ten artykuł jako badanie tekstu biblijnego. Wyobraźcie sobie, że jesteśmy razem na sali zborowej i że słuchamy swoich wypowiedzi. Przyślijcie nam Wasze komentarze - mogą być do rozdziałów 1 i 2, jak również do bieżącego, trzeciego rozdziału. Jeśli zdążycie, to najciekawsze z nich zamieścimy w następnym numerze, wraz z komentarzami Daniela i Benjamina. Życzymy błogosławieństwa ze wspólnego czytania Słowa Bożego. (Redakcja)


     rozdział trzeci

     Kontynuujemy studium Dziejów Apostolskich. Przechodzimy do trzeciego rozdziału. Obok dwóch dotychczasowych komentatorów - Benjamina Pogody i Daniela Kalety, pojawił się trzeci - Bolesław Wyłuda. Zapraszamy do wspólnego studiowania.
Uwaga ogólna brata Bolesława: Rozdział ten opisuje pierwszy cud dokonany przez Ap. Piotra i jego drugie kazanie.
      Dzieje Apostolskie 3 rozdział
1. A Piotr i Jan społem wstępowali do kościoła w godzinę modlitwy, dziewiątą.
2. A mąż niektóry będąc chromy, zaraz z żywota matki swojej był noszony, którego na każdy dzień sadzano u drzwi kościelnych, które zwano piękne, aby prosił jałmużny od tych, którzy wchodzili do kościoła.
3. Ten ujrzawszy Piotra i Jana, że mieli wnijść do kościoła, prosił ich o jałmużnę.
4. A Piotr z Janem pilnie na niego patrząc, rzekli: Wejrzyj na nas!
5. Tedy on z pilnością patrzał na nie, spodziewając się co wziąć od nich.
6. I rzekł Piotr: Srebra i złota nie mam; lecz co mam, to ci daję: W imieniu Jezusa Chrystusa Nazareńskiego wstań, a chodź.
7. A ująwszy go za prawą rękę jego, podniósł go, a zarazem utwierdzone były nogi jego i kostki.
8. I wyskoczywszy, stanął i chodził, a wszedł z nimi do kościoła, chodząc i skacząc, a chwaląc Boga.
9. A widział go wszystek lud chodzącego i chwalącego Boga.
10. I poznali go, iż to on był, który dla jałmużny siadał u drzwi pięknych kościelnych; i napełnieni są strachu i zdumienia nad tem, co mu się stało.
11. A gdy się trzymał on chromy, który był uzdrowiony, Piotra i Jana, zbieżał się do nich wszystek lud do przysionka, który zwano Salomonowym, zdumiawszy się.
12. Co widziąc Piotr, przemówił do ludu: Mężowie Izraelscy! cóż się temu dziwujecie, albo czemu się nam tak pilnie przypatrujecie, jakobyśmy to własną mocą albo pobożnością uczynili, aby ten chodził?
13. Bóg Abrahama i Izaaka i Jakóba, Bóg ojców naszych, uwielbił Jezusa, Syna swego, któregoście wy wydali i zaparliście się go przed twarzą Piłatową, który go sądził być godnym wypuszczenia.
14. A wyście się onego świętego i sprawiedliwego zaparli, a prosiliście o mężobójcę, aby wam był darowany.
15. I zabiliście dawcę żywota, którego Bóg wzbudził od umarłych, czego my świadkami jesteśmy.
16. A przez wiarę w imię jego, tego, którego wy widzicie i znacie, utwierdziło imię jego; wiara, mówię, która przez niego jest, dała temu to zupełne zdrowie przed obliczem was wszystkich.
17. Ale teraz, bracia! wiem, żeście to z niewiadomości uczynili, jako i książęta wasi.
18. Lecz Bóg, co przez usta wszystkich proroków swoich przepowiedział, iż Chrystus jego cierpieć miał, to tak ziścił.
19. Przetoż pokutujcie, a nawróćcie się, aby były zgładzone grzechy wasze.
20. Gdyby przyszły czasy ochłody od obliczności Pańskiej, a posłałby onego, który wam opowiedziany jest, Jezusa Chrystusa.
21. Który zaiste niebiosa ma objąć aż do czasu naprawienia wszystkich rzeczy, co był przepowiedział Bóg przez usta wszystkich świętych swoich proroków od wieków.
22. Albowiem Mojżesz do ojców rzekł: Proroka wam wzbudzi Pan, Bóg wasz, z braci waszych, jako mię; onego słuchać będziecie we wszystkiem, cokolwiek do was mówić będzie.
23. I stanie się, że każda dusza, która by nie słuchała tego proroka, będzie wygładzona z ludu.
24. Aleć i wszyscy prorocy od Samuela i od innych po nim, ilekolwiek ich mówiło, przepowiadali też te dni.
25. Wy jesteście synami prorockimi i przymierza, które postanowił Bóg z ojcami naszymi, mówiąc do Abrahama: A w nasieniu twojem błogosławione będą wszystkie narody ziemi.
26. Wamci naprzód Bóg wzbudziwszy Syna swego Jezusa, posłał go, aby wam błogosławił; żeby się każdy z was odwrócił od złości swoich.

     Beniamin : 1 "W godzinie modlitwy, o dziewiątej" - wg naszej rachuby była to godzina piętnasta.
Daniel: "w godzinę modlitwy, dziewiątą" oznacza to, że apostołowie praktykowali zwyczaj trzykrotnej codziennej modlitwy "ustawicznej" (Dan. 6:10, Psa. 55:18). W systemie kwartowym, którym najprawdopodobniej posługiwał się autor Dziejów, godzina "dziewiąta" to pora dnia, gdy słońce chyli się ku zachodowi po pokonaniu połowy drogi między zenitem a horyzontem. Modlitwa poranna zanoszona była o "godzinie trzeciej", czyli w czasie, gdy słońce stoi już wysoko nad horyzontem, ale jeszcze nie osiągnęło zenitu. Były to również określone przez Zakon pory składania codziennej ofiary ustawicznej (2 Mojż. 29:38-39) i ustawicznego kadzenia (2 Mojż. 30:7-8). Trzecia modlitwa - nocna - zanoszona była już po zachodzie słońca, przed snem. Wydaje się, że wzór modlitwy ustawicznej zachował swoje znaczenie również dla naśladowców Jezusa ("bez przestanku się módlcie" 1 Tes. 5:17).
     Bolesław: 1 Apostołowie kontynuowali zwyczaj wstępowania do Świątyni jerozolimskiej dwa razy dziennie na modlitwę. Godzina dziewiąta, to obecnie 15 (3 po południu). Dobre zwyczaje z poprzedniego wyznania wcale nie muszą być odrzucane. Powinniśmy odrzucać tylko złe.
      Daniel: 2 "u drzwi kościelnych, które zwano piękne" uważa się, że chodzi tu o wschodnią bramę świątyni lub zewnętrznych murów od strony Góry Oliwnej. Było to główne wejście do świątyni w porach modlitw.
     Bolesław: 2 Brama Piękna, zwana także Wielką, albo Koryncką - wykonana z brązu korynckiego. Zwyczaj żebrania przez niepełnosprawnych w bramach świątyń, pozostał do dziś.
     Daniel: 4 "wejrzyj na nas" - apostołowie pilnie przyglądając się kalece polecili mu również patrzeć na nich. Owo wzajemne "przyglądanie się" jest być może pewnym wzorem postępowania - z jednej strony umiejętności zauważania cudzych problemów i potrzeby ich rozwiązywania, a z drugiej strony umiejętności korzystania z pomocy bliźnich.
     Bolesław: 4 św. Piotr, nakazawszy ułomnemu spojrzeć, chciał wywołać w jego umyślę wiarę, ale także zwrócić uwagę obecnych tam ludzi na sam cud. Słowa Piotra przypominają proroctwo mówiące, że Izraelici muszą "spojrzeć na tego, kogo przebodli" (Zach.12:10) To spojrzenie ułomnego jest tu synonimem uwierzenia w Chrystusa.
     Bolesław: 6 niektóre rękopisy podają "wstań i chodź". Św. Piotr nie uzdrawia własną mocą, lecz odwołuje się do Chrystusa Pana. Wyrażenie "Jezusa Chrystusa Nazareńskiego" jest tu wiele mówiące. Judejczycy bowiem uważali, że "z Nazaretu nie może być nic dobrego".
     Daniel: 7 "nogi jego i kostki" obydwa słowa pojawiają się w greckiej Biblii tylko w tym miejscu. Być może piszący je lepiej niż inni autorzy biblijni znał się na anatomii.
     Daniel: 8 "chwaląc Boga" - jakże piękne zachowanie chorego, który trzyma się swoich uzdrowicieli, ale za cud uzdrowienia wychwala Boga.
     Bolesław: 7-8 Chwycenie (dosł.: ściśnięcie) prawą ręką, zapewne było też przekazaniem energii św. Piotra uzdrowionemu. Uzdrowiony dobrze ten cud zrozumiał - chwalił Boga. Był to główny cel uzdrowienia - aby wywołał uwielbienie dla Boga.
     Beniamin: 10 "Ogarnęło ich zdumienie i oszołomienie" - wydaje się, że trafniejsze są przekłady Biblii Gdańskiej ("strach i zdumienie") i ks.prof. Dąbrowskiego ("zdumienie i podziw")
     Beniamin: 11 "Przysionek Salomonowy" - ks. Dąbrowski używa nazwy "krużganek Salomona". Był to portyk z trzema rzędami kolumn w stylu korynckim, stanowiący najbardziej zewnętrzne otoczenie świątyni od wschodu, od stromej doliny Cedronu. Otaczał on rozległy Dziedziniec Pogan, pośrodku którego wznosiła się właściwa świątynia. Brama Piękna prowadziła z Dziedzińca Pogan do świątyni, gdzie wstęp mieli tylko Izraelici.
     Bolesław: 9-11 efekt cudu był bardzo pozytywny - będący w Świątyni ludzie zebrali się w przedsionku Salomonowym. Być może miejsce to jest między Bramą Piękną a właściwą świątynią. Był to zapewne tzw. "dziedziniec kobiet". Apostoł Piotr wykorzystał ten moment by przemówić do tłumu
     Daniel: 12 "cóż się temu dziwujecie" - hałaśliwe zachowanie uzdrowionego kaleki było jednym z powodów wygłoszenia przełomowego dla Żydów kazania św. Piotra. Krużganek Salomonowy, który niewiele wcześniej był niemym świadkiem próby ukamienowania Pana Jezusa (Jan 10:23,31), stał się stałym miejscem spotkań pierwszych chrześcijan (Dzieje Ap. 5:12).
Bolesław: św. Piotr nie przypisał tego cudu sobie, ale wykorzystał go jako pretekst do swego przemówienia. Śmierć Pana była wydarzeniem bliskim, Piotr je wyjaśnia w oparciu o "etniczne" (Bóg Abrahama, Izaaka i Jakuba) wierzenia Izraelitów.
     Daniel: 13 "syna [sługę] swego" greckie słowo "pais" [3816] oznacza "dziecko, młodzieniec, sługa". Również Dawid nazwany jest w Dziejach Ap. 4:25 "Bożym pais", ale w tamtym miejscu wszystkie tłumaczenia zgodnie piszą o "słudze Bożym". Kodeks Synaicki ma (w 3:13) zamiast "pais" (młodzieniec, sługa) "pater" (ojciec), co mogłoby oznaczać, że w Jezusie Pan Bóg uwielbił samego siebie (Jan 12:28).
     Daniel: 14 "zaparliście się" - Żydzi zaparli się Jezusa, podobnie jak kiedyś Mojżesza (Dzieje Ap. 7:35). Zaparcie się oznacza powstydzenie się czegoś, co wcześniej przyjmowało się za słuszne i dobre, oznacza to wyznanie sprzeczne z uznawaną wcześniej prawdą. Jezus był synem i pośrednikiem Bożym. Odrzucenie posłańca było zaparciem się tego, który go posłał, a któremu Izraelici obiecali, że uczynią "wszystko, co Pan rzekł" (2 Mojż. 19:8).
     Daniel: 15 "zabiliście dawcę żywota" to jakby oksymoron, zamierzone użycie pozornie sprzecznych określeń. "Archegos" [0747] to także książę, wódz. W jaki sposób można zabić tego, który sam włada żywotem i jest jego sprawcą? Ano chyba tylko za jego przyzwoleniem. Jezus, który włada życiem swoim i wszystkich stworzeń, mógł nie dać się zabić. Jego śmierć była dobrowolna.
     Bolesław: 15 Możemy podziwiać odwagę Piotra. Ten, który pięćdziesiąt dni wcześniej ze strachu zaparł się Pana - teraz odważnie wykazuje błąd Izraelitów. Nawet Piłata stawia wyżej od nich samych. A Żydzi Piłata szczególnie nie lubili! Mamy tu także trzy ważne tytuły Jezusa: Święty, Sprawiedliwy i Sprawca życia. Apostoł występuje tu także jako ważny świadek zmartwychwstania.
      Bolesław: 16 Mocny argument - uzdrowiony człowiek, który już uwierzył w Jezusa.
     Beniamin: 17 Jest to bardzo ważny werset - wynika z niego niezbicie, że Pan Bóg gotów jest odpuścić Żydom ich grzech (i to nie tylko ludowi, ale też głównym inspiratorom i winowajcom, kapłanom - por. Ew. Łuk.25:34. Oczekuje od nich wszelako skruchy i nawrócenia. "Krew jego na nas i na dzieci nasze" nie są klątwą, którąby Pan Bóg rzucił na swój lud wybrany - są to słowa wykrzyczane przez podburzony tłum, rzeczywiście nieświadom tego, co mówi i czyni (Ew. Mat. 27:25)
     Daniel: 17 "z niewiadomości" pokazuje to zakres Bożego miłosierdzia. Nawet pełna poczytalność ludzi, dostęp do informacji, niezaprzeczalna wiarygodność świadków Jezusa (Jan 5:31-47) nie stanowiły dla św. Piotra podstawy, by ocenić grzech Żydów i ich przywódców jako świadomy, dokonany z premedytacją, za który nie ma przebaczenia. Dzięki niech będą Bogu, że z taką samą łaskawością ocenia wszystkie nasze błędy i niegodziwości.
     Daniel: 18 "Chrystus [pomazaniec] jego cierpieć miał" niełatwe jest życie wybrańca, pomazańca Bożego. Pomazaniec Dawid przez wiele lat uciekał przed byłym pomazańcem Saulem. Dzieje życia mężów Bożych, a zwłaszcza proroków od Abla aż po Zachariasza, są dobitnym przykładem tego, że pomazanie nieodłącznie związane jest z cierpieniem. O Mojżeszu napisane jest, że "urąganie Chrystusowe" uznawał za większe bogactwo niż skarby Egipskie (Hebr. 11:26).
     Bolesław: 17-18 Piotr jakby się nieco opamiętał w swej krytycznej mowie - usprawiedliwia Żydów - uczynili w nieświadomości, a i Bóg przez proroków zapowiadał cierpienia i śmierć Chrystusa. Była ona konieczna dla zbawienia Żydów.
     Daniel: 19 "pokutujcie, a nawróćcie się" - opamiętanie się, uczucie żalu wywołane złym postępowaniem, jest konieczne, ale niewystarczające do tego, aby grzechy mogły zostać zgładzone. Dalej konieczne jest także realne nawrócenie, dokonanie rzeczywistego zwrotu w życiu, który musi wyrażać się choćby niewielkimi, ale jednak postępami w stronę doskonałości i sprawiedliwości życia.
     Daniel: "aż do czasu naprawienia wszystkich rzeczy" - również Jezus zapowiadał, że "Elijaszci pierwej przyjdzie i naprawi wszystko" (Mat. 17:11); naprawienia królestwa Izraela uczniowie spodziewali się tuż po zmartwychwstaniu Jezusa (Dzieje Ap. 1:6). Tutaj św. Piotr wykłada Żydom trudną prawdę, że między śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa, a czasem przywrócenia wszystkiego, co "było zginęło" (Mat 18:11) był zamierzony okres przebywania Pana Jezusa w niebie. Trudno powiedzieć czy to właśnie było zapowiedziane przez "świętych proroków od wieków", czy też może samo "naprawienie wszystkiego". W każdym razie mamy podstawy by i jednej i drugiej prawdy poszukiwać w nauczaniu świętych Proroków.
     Bolesław: 21 apostoł Piotr przemawia do Żydów jako narodu i zapowiada powszechne zbawienie - tysiąclecie. Zwracam uwagę na błędny przekład w Biblii gdańskiej "Który zaiste niebiosa ma objąć" - w oryginale "którego" - strona bierna. W Biblii warszawsko-praskiej to miejsce jest przełożone: który musi jednak pozostać jeszcze w niebie aż do czasu odnowienia wszystkich rzeczy. Czasy ochłody miały przyjść od Pana - Boga.
     Beniamin: 22 Jest to cytat z 5 Moj.18:15-19. Wiersz 25 nie jest już cytatem, lecz własną myślą Piotra Apostoła.
     Beniamin:24 "począwszy od Samuela" - do naszych dni nie zachowało się żadne Samuelowe proroctwo o Mesjaszu. Biblia Tysiąclecia tłumaczy ten werset "od czasów Samuela". W 1 Księdze Samuela są dwie wzmianki o Mesjaszu, może być, że spisane ręką Samuelową.Są to: modlitwa Anny, jego matki (1 Sam.2:10) i słowa proroka Bożego przeciw Helemu i jego synom, kapłanom (1 Sam.2:55-56)
     Bolesław: 22-24 Mojżesz był pośrednikiem, Jezus dla Żydów też nim będzie. Nie z innego narodu, ale z Żydów! Rola Jezusa będzie podobna do roli Mojżesza.
     Beniamin: 25-26 W ślad za Apostołem Pawłem objaśniamy: potomstwo Abrahama - to Jezus Chrystus, jednorodzony Syn Boży, a Izrael jest pierwszym wśród błogosławionych narodów świata (Gal.5:16)
     Daniel: 25 "Wy jesteście synami prorockimi i przymierza" - św. Piotr próbuje pobudzić słuszną dumę słuchaczy: to wy jesteście przedmiotem owych wspaniałych obietnic proroczych. Macie zaszczyt jako pierwsi dowiedzieć się o wypełnieniu tych zapowiedzi.
     Bolesław: Wyrażenie św. Piotra jest tu szersze, niż tylko "potomków Abrahama". Obejmie synów proroków i potomków przymierza (gr. diateke - co przekład interlinearny oddaje: "układu"), a więc spadkobierców wszystkich obietnic. Biblia niedwuznacznie mówi, że obietnice dotyczą w pierwszej kolejności Izraela, a pozostałe narody muszą "przyjść" do Jerozolimy, stać się "Izraelem" ("walczącym z Bogiem" - o życie). Por. Izaj. 44:5: Jeden powie wówczas: Ja należę do Pana! Drugi nazwie się imieniem Jakuba, a inny wypisze na swojej ręce: "Własność Pana" - i otrzyma zaszczytne imię "Izrael".
     Daniel: 26 "żeby się każdy z was odwrócił od złości swoich" - ostatecznym celem jest jednak naprawa postępowania każdego człowieka z osobna, aby przez Jezusa Bóg nam błogosławił.
Bolesław: Zupełnie niespodziewanie św. Piotr kończy swoje kazanie. Tu dopiero wskazuje na wcześniejszą łaskę, na wybór Kościoła z Izraela, a właściwie cały Izrael miał być Kościołem - Zgromadzeniem. Szansę "odwrócenia od grzechów" miał każdy. Czy Żydzi skorzystali?


 powrót W�dr�wka za Panem 4 - 2003