Dzieje Apostolskie 2 rozdział
Aby ułatwić Wam studiowanie z nami, zamieszczamy pełny tekst drugiego
rozdziału (według tłumaczenia Biblii Gdańskiej).
Przypominamy, że
w naszym studium zamieszczamy wypowiedzi dwóch braci - Benjamina Pogody oraz
Daniela Kalety. Potraktujcie ten artykuł jako badanie tekstu biblijnego. Wyobraźcie
sobie, że jesteśmy razem na sali zborowej i że słuchamy swoich wypowiedzi. Przyślijcie
nam Wasze komentarze - mogą być do rozdziałów 1 i 2, jak również do kolejnego,
trzeciego rozdziału. Jeśli zdążycie, to najciekawsze z nich zamieścimy w następnym
numerze, wraz z komentarzami Daniela i Benjamina. Życzymy błogosławieństwa ze
wspólnego czytania Słowa Bożego. (Redakcja)
rozdział
drugi
1. A gdy przyszedł dzień pięćdziesiąty, byli wszyscy jednomyślnie pospołu.
2. Tedy się stał z prędka z nieba szum, jakoby przypadającego wiatru gwałtownego
i napełnił wszystek dom, kędy siedzieli.
Daniel: 1. "byli razem" - to wyrażenie BG tłumaczy za późniejszymi
rękopisami na słowo "jednomyślnie". Jednak w Psalmie 133 pochwalony
jest stan, gdy bracia "razem" (hebr. "JaChaD") mieszkają.
Jeśli są jeszcze do tego jednomyślni, to tym piękniej. Niestety, nie wszyscy
naśladowcy owych pierwszych 120 braci byli tego samego usposobienia, że nawet
przy braku jednomyślności lepiej jest być "razem" i może dlatego poprawili
w swoich rękopisach "razem" na "jednomyślnie".
"dzień pięćdziesiąty"- chyba nieprzypadkowo w dniu Święta Tygodni
(hebr. Szawuot, Pięćdziesiątnica, bo siedem tygodni doprowadza do dnia pięćdziesiątego)
zbiegają się dwie rocznice - objawienia Boga na Synaju w pięćdziesiąt dni po
wyjściu Izraela z Egiptu oraz zesłania ducha świętego na górę Syon w pięćdziesiąt
dni po śmierci Jezusa.
Benjamin: Tłumacze Nowego Przekładu Biblii z 1966 r., wydanego nakładem
Brytyjskiego i Zagranicznego Towarzystwa Biblijnego, nie wiedzieć czemu zastąpili
"dzień pięćdziesiąty" rodzimą polską nazwą "Zielone Święta".
Co oznacza "dzień pięćdziesiąty" z oryginału? Święty Łukasz mógł opisać
po prostu pięćdziesiąty dzień po Zmartwychwstaniu Pańskim (por. Dz. Ap. 1:3),
a niekoniecznie Święto Tygodni - pięćdziesiąty dzień od początków żniwa, ze
Starego Testamentu (3 Moj.23:10-11, w.15-21, 5 Moj.16:9-10).
3. I ukazały się im rozdzielone języki na kształt ognia, który usiadł na
każdym z nich.
4. I napełnieni są wszyscy Duchem Świętym, a poczęli mówić innemi językami,
jako im Duch on dawał wymawiać.
5. A byli w Jeruzalemie mieszkający Żydowie, mężowie nabożni, z każdego narodu
tych, którzy są pod niebem.
6. A gdy się stał ten głos, zeszło się mnóstwo ludzi i strwożyli się, że je
słyszał każdy z nich mówiące własnym językiem swoim.
7. I zdumiewali się wszyscy, i dziwowali się, mówiąc jedni do drugich: Izali
oto ci wszyscy, którzy mówią, nie są Galilejczycy?
8. A jakoż my od nich słyszymy każdy z nas swój własny język, w którymeśmy
się urodzili?
9. Partowie i Medowie, i Elamitowie, i którzy mieszkamy w Mezopotamii, w Judzkiej
ziemi, i w Kapadocyi, w Poncie, i w Azyi;
10. W Frygii, i w Pamfilii, w Egipcie, i w stronach Libii, która jest podle
Cyreny, i przychodniowie Rzymscy; Żydowie, i nowonawróceni;
11. Kreteńczycy, i Arabczycy; słyszymy ich, mówiących językami naszemi wielkie
sprawy Boże.
12. I zdumiewali się wszyscy, i dziwowali się, mówiąc jeden do drugiego: Cóż
to wżdy ma być?
13. Lecz drudzy naśmiewając się, mówili: Ci się młodem winem popili.
Daniel:
3. "języki" - skojarzenie języka ognia i języka jako organu
mowy przetrwało do dziś i istnieje również w naszej współczesnej mowie. Języki
były rozdzielone, tak jak w historii wieży Babel. Apostołowie, działając pod
wpływem ducha, będą łączyć ludy różnych, rozdzielonych języków. Działanie ducha
świętego zobrazowane tutaj zostało przez żywioły powietrza (wiatru) i ognia.
Benjamin: 4. "Wszyscy" - to znaczy około sto dwadzieścia osób
tam zgromadzonych (Dz. Ap.1:13-15).
Benjamin: 6-8. Nieprzypadkowo praca misyjna apostołów została poprzedzona
takim darem - w przeciwnym razie nie mogliby przemawiać do ludów "od Judei
aż po krańce ziemi" (Dz.Ap.1:8). Dziś nauka języków obcych jest żmudna
i trudna, ale ta historia biblijna niech Was, młodzi czytelnicy, zachęci do
pilności - wszak znajomość obcych języków otworzy Wam świat.
Benjamin: 9. ks. prof. E. Dąbrowski wylicza języki: "Partowie, Medowie
i Elamici mówili po persku. Mieszkańcy Mezopotamii posługiwali się jednym z
języków semickich. Przybysze z pozostałych prowincji używali języka greckiego,
choć w Egipcie i w ziemi libijskiej znany był ponadto język koptyjski. Rzymianie
mówili bądź to po łacinie, bądź też po grecku". (Nowy Testament - nowy
przekład z języka greckiego, 1961)
Daniel: 13. "młodym
winem" - skojarzenie, choć w zamyśle szydercze, nie było aż tak całkiem pozbawione
swojego sensu. Istotnie, "nowe bukłaki" zostały napełnione "nowym
winem" (Mat 9:17).
14. A stanąwszy Piotr z jedenastoma, podniósł głos swój i przemówił do nich:
Mężowie Judzcy i wszyscy, którzy mieszkacie w Jeruzalemie! niech wam to jawno
będzie, a przyjmijcie w uszy słowa moje.
15. Albowiem nie są ci, jako wy mniemacie, pijani, gdyż dopiero jest trzecia
na dzień godzina.
16. Aleć to jest ono, co przepowiedziano przez proroka Joela:
17. I będzie w ostateczne dni, (mówi Bóg): Wyleję z Ducha mego na wszelkie
ciało, a prorokować będą synowie wasi i córki wasze, a młodzieńcy wasi widzenia
widzieć będą, a starcom waszym sny się śnić będą.
18. Nawet w oneż dni na sługi moje i na służebnice moje wyleję z Ducha mego,
i będą prorokować;
19. I ukażę cuda na niebie w górze i znamiona na ziemi nisko, krew, i ogień,
i parę dymu.
20. Słońce się obróci w ciemność, a księżyc w krew, przedtem niż przyjdzie
on dzień Pański wielki i znaczny.
21. I stanie się, że ktobykolwiek wzywał imienia Pańskiego, zbawion będzie.
Benjamin:
14. "Piotr z jedenastoma" - był więc z nimi także Maciej, niedawno
przez Apostołów wybrany.
Daniel: 15. "trzecia godzina" - zesłanie ducha miało miejsce
rano. Być może uczniowie zgromadzili się w dzień świąteczny na nabożeństwo.
Benjamin: "Trzecia godzina dnia" - Rzymianie liczyli dwanaście
godzin dnia od wschodu do zachodu słońca, co przejęli od nich Żydzi (Jan 11:9),
noc zaś dzielono na trzy (u Rzymian cztery) straże, co wspomina święty Łukasz
(Łuk.12:38). Ponieważ godziny dnia liczono od świtu, szósta godzina wypadała
w południe. Trzecia godzina dnia to było około naszej dziewiątej.
Daniel: 16-21. Apostoł Piotr przytacza dłuższy fragment proroctwa Joela,
jednak przerywa czytanie (lub recytowanie z pamięci) w połowie wersetu i pomija
słowa: "bo na górze Syon i w Jeruzalemie będzie wybawienie, jako rzekł
Pan, to jest w ostatkach, które Pan powoła" (Joel 2:32 BG lub Joel 3:5
BT NB). Ciekawe, czy owo nieoczekiwane zakończenie czytania (recytowania) było
przypadkowe, czy też św. Piotr prowadzony mocą ducha przerwał czytanie, by nie
wywoływać nieuzasadnionych oczekiwań, które miały się ziścić dopiero po wielu
latach, gdy Izrael ponownie został zgromadzony do ziemi ojców. Być może umiał
już sam sobie odpowiedzieć na pytanie: "Panie! izali w tym czasie naprawisz
królestwo Izraelskie?" (Dzieje Ap. 1:6)
Benjamin (w. 17): Fragmenty
Starego Testamentu, na które powołuje się święty Piotr, cytowane są w zgodzie
z oryginałem, z wyjątkiem tego właśnie miejsca u proroka Joela. Słów: "stanie
się w ostateczne dni" u Joela nie ma. Święty Piotr uważa więc swoje czasy
za ostateczne, skoro w taki sposób uzupełnia proroctwo. Z innych miejsc Nowego
Testamentu wiemy, że podobnie nauczali apostołowie Jan (1 Jan 2:18) i Paweł (1
Kor.10:11).
22. Mężowie Izraelscy! słuchajcie słów tych Jezusa, onego Nazareńskiego,
męża od Boga wsławionego u was mocami i cudami, i znamionami, które czynił
Bóg przez niego w pośrodku was, jako i wy sami wiecie;
23. Tego za ułożoną radą i przejrzeniem Bożem wydanego wziąwszy, a przez ręce
niezbożników ukrzyżowawszy, zabiliście.
24. Którego Bóg wzbudził, rozwiązawszy boleści śmierci, jakoż było to niepodobne,
aby od niej miał być zatrzymany.
25. Albowiem o nim mówi Dawid: Upatrywałem zawsze Pana przed obliczem mojem;
bo mi jest po prawicy, abym nie był wzruszony.
26. Przetoż rozweseliło się serce moje i rozradował się język mój, nadto i
ciało moje odpocznie w nadziei;
27. Albowiem nie zostawisz duszy mojej w piekle, a nie dasz świętemu twojemu
oglądać skażenia.
Daniel:
22. "Nazareńskiego" - to dość często używany przydomek, jakby nazwisko
Pana Jezusa. My mówimy raczej Pan Jezus lub Jezus Chrystus. Obydwa te dwa tytuły
wymienia zresztą św. Piotr w tym samym kazaniu (2:36). Apostołowie często mówili
o Panu Jezusie tak, jak podpisał go Piłat na krzyżu (Jan 19:19), choć Nazaret
nie cieszył się zbyt dobrą sławą. Jednak z przydomkiem tym wiązano pewne proroctwo
(Mat. 2:23).
Daniel:25-27. również z Psalmu przytoczony jest dłuższy fragment, choć
skomentowany został tylko jeden werset. Jest to dobry przykład dla mówców, aby
czytali dłuższe fragmenty Pism, nawet jeśli nie zamierzają ich w całości komentować.
W ten sposób uczymy się bowiem Pism na pamięć, a także częściej udaje nam się
uniknąć wyrywania pojedynczych wersów z właściwego im kontekstu.
Benjamin (w. 27): "Nie
zostawisz duszy mej w otchłani" - "dusza", po grecku "psyche",
jest odpowiednikiem hebrajskiego "nephesz" ze Starego Testamentu. To
samo słowo użyte będzie w wersecie 41 ("pozyskanych zostało onego dnia około
trzech tysięcy dusz") i 43 ("dusze wszystkich ogarnięte były bojaźnią").
"Otchłań" - w oryginale greckim "hades", to odpowiednik hebrajskiego
słowa "szeol". Wyraz ten tłumaczony jest na język polski dość nieprecyzyjnie;
nie oznacza on mogiły, grobu - co wynika m.in. z porównania z wersetem 29 ("grób
jego jest u nas aż po dzień dzisiejszy"). W mitologii greckiej Hades to podziemne
królestwo boga Plutona, miejsce pobytu umarłych, gdzie sprawiedliwi i dobrzy odbierają
nagrody na Polach Elizejskich, a źli cierpią męki w Tartarze. Hebrajski szeol
należałoby przełożyć na krainę umarłych, a dokładniej (idąc za francuskim przekładem
Ludwika Segonda) - miejsce spoczynku zmarłych. Inaczej niż w greckim Hadesie,
w tej krainie przebywają pospołu dobrzy i źli, sprawiedliwi i niesprawiedliwi -
nie odbierają ani nagród, ani kar, jedynie oczekują na Sąd Boży w dniu ostatecznym
("W głąb krainy umarłych wstąpię, bo w prochu wspólny odpoczynek wszystkich" -
Ijob17:l6, zobacz także Kaznodzieja Salomonowy 9:10).
28. Oznajmiłeś mi drogi żywota, a napełnisz mię radością przed obliczem
twojem.
29. Mężowie bracia! mogę bezpiecznie mówić do was o patryjarsze Dawidzie,
żeć umarł i pogrzebiony jest, a grób jego jest u nas aż do dnia dzisiejszego.
30. Będąc tedy prorokiem i wiedząc, że mu się Bóg obowiązał przysięgą, iż
z owocu biódr jego według ciała miał wzbudzić Chrystusa, a posadzić na stolicy
jego.
31. To przeglądając, powiedział o zmartwychwstaniu Chrystusowem, iż nie została
dusza jego w piekle, ani ciało jego widziało skażenia.
32. Tegoć Jezusa wzbudził Bóg, czego my wszyscy jesteśmy świadkami.
33. Prawicą tedy Bożą będąc wywyższony, a obietnicę Ducha Świętego wziąwszy
od Ojca, wylał to, co wy teraz widzicie i słyszycie.
34. Albowiemci Dawid nie wstąpił do nieba, lecz sam powiada: Rzekł Pan Panu
memu, siądź po prawicy mojej,
35. Aż położę nieprzyjacioły twoje podnóżkiem nóg twoich.
36. Niechajże tedy wie zapewne wszystek dom Izraelski, że go Bóg i Panem,
i Chrystusem uczynił, tego Jezusa, któregoście wy ukrzyżowali.
37. A to słysząc, przerażeni są na sercu i rzekli do Piotra i do innych Apostołów:
Cóż mamy czynić, mężowie bracia?
38. Tedy Piotr rzekł do nich: Pokutujcie, a ochrzcij się każdy z was w imieniu
Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów, a weźmiecie dar Ducha Świętego.
Daniel:
31. Jezus nie został w piekle, a ciało Jego nie oglądało skażenia. Czyli: istota
jego osobowości (dusza) nie pozostała w krainie zapomnienia i ciemności, lecz
została odtworzona przez Pana Boga w nowej duchowej rzeczywistości istnienia,
zaś ciało nie uległo skażeniu, nie zaczęło się nawet rozkładać, bo dobrze zabalsamowane
spoczywało w grobie zaledwie przez kilkadziesiąt godzin.
Daniel: 34. "Dawid nie wstąpił do nieba" to ważna informacja.
Gdyby było inaczej, to i argument, że proroctwo Psalmu nie może odnosić się
do jego autora, straciłby na znaczeniu.
Benjamin: Z tegoż właśnie Psalmu 110 uczynił Pan Jezus zagadkę dla Faryzeuszów
(Mat. 22:41-46). Rozwiązanie podaje Apostoł Paweł (1 Kor.15;24-28).
Daniel: 38. między badaczami Biblii nie ma jednomyślności, czy wspomniany
tu chrzest dotyczył tylko Izraelitów, czy wszystkich chrześcijan. Wziąwszy jednak
pod uwagę słowa, że obietnica ta należy również tym, których Pan dopiero powoła
(2:29), można uznać, że św. Piotr szkicuje tutaj uniwersalną drogę zbawienia
dla każdego człowieka: wyznanie imienia Jezusa, które zapewnia zbawienie (Rzym.
10:10), czyli między innymi odpuszczenie grzechów, oraz chrzest z wody, otwierający
każdemu człowiekowi drogę do skosztowania daru ducha świętego, czyli nowości
przyszłego żywota.
Benjamin: "Upamiętajcie
się". Niektóre przekłady brzmią: "czyńcie pokutę", co nie najlepiej
oddaje znaczenie oryginału. Greckie słowo "metanoia" oznacza bowiem
skruchę, żal, pragnienie wewnętrznej przemiany.
39. Albowiemci wam ta obietnica należy i dziatkom waszym, i wszystkim, którzy
daleko są, którekolwiek by powołał Pan, Bóg nasz.
40. I wielą inszych słów oświadczał się i napominał je, mówiąc: Wyzwólcie
się od tego rodzaju przewrotnego.
41. Którzy tedy wdzięcznie przyjęli słowa jego, ochrzczeni są i przystało
dnia onego dusz około trzech tysięcy.
42. I trwali w nauce apostolskiej i w społeczności, i w łamaniu chleba, i
w modlitwach.
43. I przyszedł strach na każdą duszę, a wiele się znamion i cudów przez Apostołów
działo.
44. A wszyscy, którzy uwierzyli byli pospołu, i wszystkie rzeczy mieli spólne.
45. A osiadłości i majętności sprzedawali, i udzielali ich wszystkim, jako
komu było potrzeba.
46. A na każdy dzień trwając zgodnie w kościele i chleb łamiąc po domach,
przyjmowali pokarm z radością i w prostocie serdecznej.
47. Chwaląc Boga i mając łaskę u wszystkiego ludu. A Pan przydawał zborowi
na każdy dzień tych, którzy mieli być zbawieni.
Benjamin:
39. "Dla wszystkich, co są daleko" - por. Dz.Ap.1:8, w tymże duchu
prorokował Izajasz (49:12).
Daniel: 41."około trzech tysięcy" - odbycie tak wielkiej ilości
chrztów przez zanurzenie w ciągu jednego dnia wydaje się dość trudne. Jednak
w domach izraelskich często znajdowały się wanny do rytualnych obmyć. Również
w świątyni było pomieszczenie, w którym można było dokonać takiego zanurzającego
chrztu. Być może jednak chodzi tu o łączną liczbę tych wszystkich, którzy z
czasem stali się uczniami Jezusa po usłyszeniu pierwszego kazania św. Piotra.
Daniel: 42. "łamaniu chleba" - zdaje się, że chodzi tutaj o
zwykłe spożywanie posiłków. Wskazują na to słowa wersetu 46: "przyjmując
pokarm z radością i w prostocie serdecznej". Wydaje się, że wielu spośród
owych trzech tysięcy chrześcijan było przybyszami i nie miało własnych domów
w Jerozolimie. Potrzebowali więc oni gościny i zapewnienia im prostego posiłku.
Daniel: 47. "przydawał" - po niewielu dniach było ich już pięć
tysięcy (Dzieje Ap. 4:4).
Benjamin: "Przychylność całego ludu" - będzie ona utrzymywała się
przez jakiś czas, co zobaczymy w następnych rozdziałach.
23.11.2005
38. Tedy Piotr rzekł do nich: Pokutujcie, a ochrzcij się każdy z was w imieniu Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów, a weźmiecie dar Ducha Świętego.
Komentator Daniel tutaj komentuje tutaj ze Piotr zwraca sie do wszystkich ludzi "Piotr szkicuje tutaj uniwersalną drogę zbawienia dla każdego człowieka:"
Pismo jednak mowi nam ze Piotr odnosi sie tylko to Izraelitow.
Zauwazymy to w wersetach:
22. Mężowie Izraelscy!; 29. Mężowie bracia!; 36. Niechajże tedy wie zapewne wszystek dom Izraelski,
Jak widzimy, Piotr kieruje swoje upominanie tylko do Zydow ktorzy byli w tym czasie w Jerozolimie 5. A byli w Jeruzalemie mieszkający Żydowie, mężowie nabożni, z każdego narodu Izraelkiego; 10. Żydowie, i nowonawróceni;
Ben
|