Kiedy Rozwiedzeni Mogą Żenić Się Ponownie?

Drogi bracie Russell:
Jestem dobrze powiadomiony tego co napisano w VI tomie Wykładów Pisma Świętego. Zdaje się, iż poruszoną jest każda sprawa, którą doświadcza i przechodzi lud Boży, jak również pokazuje, jak powinno się rządzić Nowe Stworzenie. Mimo to, mamy tu sprawę, która powoduje nieporozumienie w zgromadzeniu i grozi rozdwojeniem. Pewien brat i siostra, członkowie naszego zgromadzenia, cieszyli się zawsze naszą przyjaźnią aż się dowiedziano, że siostra ta była już poprzednio zamężną i mąż jej pierwszy jeszcze żyje, który się też ponownie ożenił.

Niektórzy ze zgromadzenia odwracają się od nich i zabraniają im uczęszczania na zebrania. Powstający przeciw tymu małżeństwu opierają swoje argumenty na słowach Jezusa zapisanych u Św. Mateusza 19:9.

"Ktokolwiek opuści żonę swoją (oprócz cudzołóstwa) i insząby pojął, cudzołoży, ktoby opuszczoną pojął, cudzołoży." - W sprawie wspomnianej podobno pierwszy mąż tej siostry był winien cudzołóstwa, lecz niektórzy twierdzą, że to ją nie uwalnia od pierwszego małżeństwa i nie daje prawa do ponownego zawierania związków małżeńskich, bo Jezus powiedział, że ktoby opuszczoną, lub rozwiedzioną pojął, (bez względu czy rozwiedzioną prawnie, czy nieprawnie) popełnia cudzołóstwo. Prosimy więc o więcej światła i wyjaśnienia tej sprawy.

Odpowiedź. - Zgromadzenie popełnia błąd, dozwalając aby tego rodzaju sprawa miała być powodem rozerwania i niepokoju. W każdym razie nie mają słuszności zabraniając uczęszczania na zebrania. Jedynie co mogliby uczynić, to odsunąć się od społeczności osób interesowanych, nie uczęszczać do ich domu, ani zapraszać ich do siebie jako członków zgromadzenia; i nie powierzyć takiemu bratu urzędu diakona lub starszego w Zgromadzeniu. Lecz żeby im nie dozwalać uczęszczania na publiczne zebrania, jest niedorzecznością; bo przecież różnego rodzaju ludzie, popełniający różne grzechy, niekiedy przychodzą na zebrania i mamy nadzieję, że przez uczęszczanie na zebrania przychodzą do poprawy.

W tej jednak sprawie, gdzie jest dowiedzionym, że cudzołóstwo było powodem rozwodu, i że wina była po stronie męża rozwiedzionego, pokazuje wyjątek, o którym Pan Jezus wspomina, to jest, "oprócz cudzołóstwa." A gdyby cudzołóstwo nie było przyczyną rozłączenia pierwotnie, to sam fakt, że poprzedni mąż ożenił się ponownie, dowodzi, że pierwsze związki zostały zerwane, zatym pierwsza żona została uwolnioną od swego zobowiązania. Widoczne, że siostra wspomniana miała oba dwa powody po swojej stronie, a zatem miała zupełne prawo wyjść ponownie za mąż, jeżeli uważała, że to jest dla niej najlepszą rzeczą do wykonania.

Nie mamy przypuszczać, że Pan Jezus miał na myśli seperację między mężem a żoną. Paweł apostół mówi, że jeżeli niewierny chce odejść, niech odejdzie; nie powinno się tego uważać za przykrość, owszem, za ulgę. On nie mówi, że odłączenie się męża lub żony, miałoby znaczyć rozwód. Rozwód znaczy zupełne zerwanie związków małżeńskich. Jezus ganił, a nawet potępiał lekceważenie związków małżeńskich. Mówił On, że związek małżeński nie może być zupełnie rozerwanym jak tylko z przyczyny cudzołóstwa.

W naszych czasach sprawy te bywają załatwiane przez sądy. Bardzo właściwe, że Badacze Pisma Świętego rządzą się w dodatku przez Słowo Boże. Fakt, że sąd może udzielić rozwodu, nie powinien służyć za dowód, że Badacze Pisma Świętego mogą dowolnie z tych praw korzystać, z wyjątkiem sprawy, o której nasz Mistrz wspomina. Lecz rozwód sądowy ma być szanowany, gdy jest poparty dowodem cudzołóstwa, lub ponownym zawarciem związków małżeńskich.

"Straż" nr. 3, 1949r. - Kiedy Rozwiedzeni Mogą Żenić Się Ponownie? - W.T.5954-1916.