Redakcja - Na Straży - Wędrówka - The Herald - Księgarnia i Czytelnia - Biblia Gdańska - Betania - Strona główna - Szukaj


Drukowanie Drukowanie
Drukuj Pytanie
Straż i Zwiastun Obecności Chrystusa
Biblioteka
 

WYBORY - Wybieranie przez baloty.

Czy nie prowadzi to do większej harmonii gdyby wybierało się braci starszych przez balotowanie, bez żadnego nominowania, a ci, którzy dostaliby większość głosów żeby byli wybrani?

Moja opinia w tej sprawie mogłaby wydawać się wam trochę pomieszana. Mógłbym powiedzieć coś na korzyść obu tych metod, ale tak jak ja myślę, w tej sprawie Pan zarządził inny sposób. Pan zarządził, aby głosowanie było przez podnoszenie ręki. Przyznaję, że czasami łatwiej jest użyć balotowania, nic nie mówić i nie pokazać nikomu jak głosowałeś, ale czy mądrą jest rzeczą odstępować od drogi, jaką Pan wskazał? Jeżeli zbór zadecydowałby głosować przez baloty, nie moją rzeczą, byłoby sprzeciwiać się zborowi. Nie chcę być jak ten sędzia przysięgły, który twierdził, że jedenastu innych sędziów przysięgłych było upartych. Tak i nam nie wypada utrzymywać, że to wszyscy inni są, uparci, ponieważ nie chcą tak myśleć jak my myślimy. Wyraziwszy własne zdanie, pozostawmy sąd i głos zborowi, a resztę zostawmy Panu. Jeżeli zbór przekona się, że pobłądził, pozna to na następny raz i wyciągnie z tego dla siebie naukę. Wierzę jednak bracia, że zawsze użyje Spływu mego, aby stosowana była metoda, jaka wskazana jest w Piśmie Świętym. Metoda ta ma tę wyższość i korzyść, że uczy się zbór właściwej odwagi. Czy podniósłby swą rękę nią korzyść jakiejś osoby, o której wiedziałbym, że nie nadaje się na urząd, jedynie dlatego, że osoba ta jest moją krewną? Na pewno nie, ponieważ Bogu memu wiernym być muszę.

KPiO 1910; ang: 210