Redakcja - Na Straży - Wędrówka - The Herald - Księgarnia i Czytelnia - Biblia Gdańska - Betania - Strona główna - Szukaj


Drukowanie Drukowanie
Drukuj Pytanie
Straż i Zwiastun Obecności Chrystusa
Biblioteka
 

MODLITWA - W jakiej pozycji.

Czy chrześcijanie modląc się nie powinni czynić to na kolanach, gdziekolwiek to jest możliwe? Czy nie powinna to być ich zwykła postawa w modlitwie?

Bóg pozostawia nam znaczną swobodę pod tym względem. Pismo Święte nie mówi ani słowa, w jakiej pozycji mamy przystępować do Boga z modlitwą i ci co myślą, że mogą to najlepiej uczynić w pozycji stojącej, nie mają w Piśmie Świętym nic takiego, co ganiłoby to, a ci co myślą, że na kolanach mogą najlepiej zbliżyć się do Boga i wylać przed Nim swe serca, nie mają w Piśmie Świętym nic takiego co wstrzymywałoby ich. Godzę się z tym, że postawa klęcząca jest bardzo nabożna, lecz nie wiem, czy byłaby ona najlepsza w każdym wypadku. Przypuśćmy że obecnie powiedzieliśmy: Uklęknijmy wszyscy do modlitwy. Zauważylibyście, że czyniąc to spowodowalibyście znaczną wrzawę krzesłami, zbrudzilibyście sobie ubrania pyłem z obuwia, itp.

Gdyby Pan powiedział, że modląc się mamy klęczeć, z pewnością że wy i ja klękalibyśmy, bez względu ile kłopotu by nam to sprawiało; lecz gdy Pan nie powiedział tego, ale pozostawił nam wolność, myślę, że powinniśmy używać naszego zdrowego rozsądku. Mój rozsądek mówi mi, że Bóg niema względu na formę; że On patrzy na serce i gdy serce korzy się przed Nim, to jest Jemu przyjemne. Jeżeli zaś serce nie ukorzy się przed Bogiem, to wszystko inne i tak nic nie znaczy. Zatem co my chcemy, to aby serca nasze przyklękały, czyli, abyśmy dochodzili do jak najpokorniejszej postawy w naszych sercach, a co do zewnętrznej formy, to niech decydują okoliczności lub każdy dla siebie.

O ile to tyczy się moich prywatnych modlitw, to prawie zawsze przyklękam do modlitwy porannej i wieczornej; lecz modlę się też dość często wtedy, gdy nie klęczę. Zwykle ostatnie co czynię na łożu, zanim zasnę, to modlę się i czynię to również pierwsze po przebudzeniu się. Tak więc, modlę się na łożu, modlę się gdy wstanę, a także zanim się kładę. Myślę, że i wy to czynicie. Niema w tym żadnych przeszkód. Jak widzicie, mamy w tym zupełną swobodę, a apostoł mówi: "Zawsze się modląc i dziękując Bogu". Zapewne nie moglibyśmy zawsze klęczeć, ani też nie powinniśmy ograniczać naszych modlitw tylko do takich chwil i okazji, gdy możemy to czynić na kolanach.

KPiO 1908; ang: 546